Advertisement
Menu
/ as.com

Łunin wygrywa z Areolą

Real Madryt nastawia się na nowego zmiennika dla Thibaut Courtois. Areola jest na ten moment bardzo daleko od pozostania w stolicy Hiszpanii, ponieważ dużym zaufaniem działaczy cieszy się Andrij Łunin.

Foto: Łunin wygrywa z Areolą
Fot. Getty Images

Dziennikarze Asa donoszą, że choć wypożyczony z PSG bramkarz czuje się w klubie i mieście bardzo dobrze, jest już jednak świadomy, iż będzie musiał wkrótce spakować walizki. Podyktowane jest to w znacznej mierze finansami. W obliczu efektów spowodowanych przez pandemię koronawirusa włodarze bardzo uważnie będą rozporządzać pulą pieniędzy przeznaczoną na pensje. Królewscy chcą zaoszczędzić dużą sumę na transferach z klubu. Łunin zarabiałby dwa razy mniej od Areoli (Francuz pobiera 2,7 miliona euro za sezon). Alphonse cieszy się szacunkiem Zidane'a, jednak szkoleniowiec nie widzi w nim niezbędnego ogniwa kadry. Poza tym Real musiałby wejść w negocjacje z PSG, ponieważ przy wypożyczeniu nie uwzględniono żadnych zapisów o możliwości wykupu zawodnika. Nie wiadomo też, jaka byłaby postawa paryżan podczas rozmów, mając na względzie całe napięcie wokół Mbappé. 

Łunin zawsze podobał się włodarzom, nawet pomimo pecha przy dwóch poprzednich wypożyczeniach. Ukrainiec zaczął regularnie grać dopiero w Realu Oviedo. Wiara w niego jest jednak duża. Golkiper od początku miał być inwestycją w przyszłość. Do Madrytu trafiał za 8,5 miliona euro, a jego umowa obowiązuje do 2024 roku. 

Areola jest z kolei ceniony przez klub i szatnię, ale mimo początkowych nadziei na pozostanie, nie przestał patrzeć w stronę reprezentacji. Didier Deschamps już nie raz i nie dwa sugerował Alphonse'owi, że średnio widzi w swojej kadrze drugiego czy trzeciego bramkarza (numerem jeden jest Hugo Lloris), który na co dzień nie gra regularnie w klubie. Po przeniesieniu mistrzostw Europy na 2021 rok Areola przy zachowaniu obecnego stanu rzeczy praktycznie nie ma szans, by pojechać na turniej. Dlatego też 27-latek coraz dokładniej stara się planować przyszłość z dala od Madrytu. W Paryżu lub gdzie indziej. Tak czy inaczej, wszystko sprowadza się do tego, że z pojedynku zwycięsko wychodzi Łunin. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!