Rennes ustaliło cenę za Camavingę
Pomocnik Rennes jest jednym z najbardziej rozchwytywanych młodych zawodników w Europie. Francuski klub wyznaczył kwotę, za jaką byłby skłonny sprzedać Eduardo.
Fot. Getty Images
Ma 17 lat, a w poprzednim sezonie, jako 16-latek, stał się pierwszym zawodnikiem urodzonym w 2002 roku, który zadebiutował w jednej z pięciu najlepszych lig Europy. Stało się to w spotkaniu z Monaco w maju. Później Camavinga, zawodnik z angolskimi korzeniami, wywalczył sobie bezdyskusyjne miejsce w podstawowym składzie Rennes i stał się wielkim odkryciem francuskiego futbolu po eksplozji talentu Mbappé. Zidane chce mieć go w kadrze, jeśli Real Madryt nie sprowadzi Pogby tego lata. W ten sposób trener stawia na przyszłość, tak jak w przeszłości zrobił to z Varane’em (Królewscy podpisali z nim kontrakt, gdy miał 18 lat i grał w Lens).
Dziennik AS informuje, że Rennes wyceniło Camavingę na 50 milionów euro. MARCA natomiast pisze o kwocie 60 milionów. W styczniu mówiono nawet o 100 milionach, ale teraz sytuacja się zmieniła, ponieważ francuski zespół potrzebuje pieniędzy. W kontrakcie nie ma zapisanej klauzuli wykupu, więc potencjalny nabywca musi negocjować z klubem, którego właścicielem jest François-Henri Pinault, prezes Grupy Artémis wyspecjalizowanej w sprzedaży artykułów luksusowych. Rennes zmieniło nastawienie i teraz jest skłonne pożegnać się ze swoim graczem.
Według portalu Transfermarkt Camavinga jest najwyżej wycenianym zawodnikiem urodzonym w 2002 roku. Pomocnik wyprzedza Ansu Fatiego i Reiniera. Szacuje się, że wartość gracza Rennes wynosi 37,5 miliona euro (Fati – 36, Reinier – 22,5). AS dodaje, że zainteresowanie Realu Madryt pojawiło się, gdy inne zespoły były już na bardziej zaawansowanym etapie rozmów z Rennes. Chodzi tutaj przede wszystkim o PSG i Juventus. Pisze się również o zainteresowaniu z innego hiszpańskiego klubu. Borussia Dortmund też pytała o pomocnika, ale wygórowana cena zmusiła ją do wycofania się z wyścigu.
Camavinga jest reprezentowany przez Moussę Sissoko, jednego z najbardziej wpływowych agentów na rynku francuskim. Jego klientami są między innymi Ousmane Dembélé czy N’Golo Kanté. Zawodnik Chelsea również znajduje się w obszarze zainteresowań Realu Madryt.
Eduardo dopiero niedawno zaczął błyszczeć w dorosłym futbolu. Jeszcze kilka miesięcy temu grał w rozgrywkach młodzieżowych. Rennes sprowadziło go, gdy miał sześć lat i grał w zespole AGL Drapeau Fougères (klub satelicki Rennes). Aż do momentu debiutu jego postępy w karierze były błyskawiczne. Agent chciał, żeby pierwszy profesjonalny kontrakt Camavingi obowiązywał tylko do 2022 roku, by umożliwić jak najszybszy transfer do wielkiego klubu. Zdaniem francuskich mediów, pomocnik zarabia obecnie dwa miliony euro brutto rocznie. Moussa Sissoko dobrze zna Rennes. Stamtąd również wypłynął Dembélé.
Real Madryt śledził rozwój Eduardo, mając świadomość, że jedna rozmowa Zidane’a z otoczeniem zawodnika wystarczyłaby, żeby priorytetem dla piłkarza stali się Królewscy. Jednak na razie nie było żadnych oficjalnych kontaktów z Rennes. Niepewność związana z kryzysem sprawia, że wszystkie operacje są wstrzymane, również ta dotycząca Pogby. Jeśli gwiazda Manchesteru United nie trafi do Madrytu, Camavinga stanie się prawdopodobną i właściwą opcją. Francuski pomocnik wpisuje się w politykę Blancos dotyczącą sprowadzania młodych talentów po rozsądnej cenie, żeby odnaleźć gwiazdę na przyszłość. Camavinga aspiruje do stania się nowym Pogbą i ma szansę, by grać na Santiago Bernabéu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze