Benzema jest osamotniony
Cristiano Ronaldo zawsze miał w barwach Królewskich partnera, który zdobywał w danym sezonie przynajmniej 20 bramek. Po jego odejściu ta sytuacja zmieniła się, a MARCA wyciąga kolejne statystyki na potwierdzenie „braku gola” w Realu Madryt.
Fot. Getty Images
Dziennik utrzymuje, że Los Blancos przed następnym sezonem koniecznie chcą pozyskać strzelca. Widzą oni, że dodanie mocy do ataku poza Karimem Benzemą to już ewidentna potrzeba ekipy Zinédine'a Zidane'a. Widać to dosłownie w każdym meczu i takie odczucia wysyła drużyna. MARCA stwierdza jednak, że ciągle najlepiej opisują to czyste liczby.
Od odejścia Cristiano to właśnie Benzema jest najlepszym strzelcem Realu Madryt. W naturalny sposób przejął on rolę lidera ataku, ale ciągle nie znalazł w nim partnera, którym sam był przez lata dla Portugalczyka. Przez 9 sezonów Ronaldo zawsze miał kolegę, który zdobywał w danym roku 20 goli: 6 razy był to właśnie Francuz, a po razie Higuaín, Bale i Morata. Po jego odejściu instytucja takiego solidnego drugiego strzelca zniknęła.
Co więcej, przez te w sumie prawie dwa sezony nikt poza Benzemą nie przekroczył granicy 20 goli. Za 49 trafieniami Francuza we wszystkich rozgrywkach znajduje się... Sergio Ramos z 18 golami. Trzeci Bale ma 17 bramek. Ta statystyka, w której to stoper jest drugą ofensywną siłą zespołu, jest co najmniej zaskakująca i tylko wzmacnia argument o konieczności znalezienia drugiego strzelca.
Takiej sytuacji nie ma w żadnym innym większym zespole w Europie z topowych lig. Benzema, nie będąc klasyczną „9”, od początku sezonu 2018/19 jest 13. strzelcem w najlepszych ligach z 35 trafieniami na koncie. Leo Messi w tym okresie zdobył 55 bramek, a Cristiano Ronaldo 42. Problemem jest jednak temat drugiego strzelca ekipy. Argentyńczyk, Portugalczyk, Robert Lewandowski czy Kylian Mbappé mają obok siebie partnerów, którzy też dostarczają gole. Benzema tymczasem praktycznie żyje w tym aspekcie sam.
W tej klasyfikacji ligowych strzelców topowych rozgrywek trzeba przenieść się praktycznie pod koniec drugiej setki, by odnaleźć kolejnych zawodników Królewskich: 11 goli ma Ramos, a 10 Bale. Cristiano robił niesamowicie dużo, ale mógł też liczyć na solidne wsparcie. Benzema tego komfortu absolutnie nie ma.
W poprzednim sezonie Francuz we wszystkich rozgrywkach zdobył 30 bramek, a drugi Bale miał 14 trafień. W tym sezonie problem widać jeszcze bardziej: Benzema ma 19 trafień, a drudzy Ramos i Rodrygo mają po 7 trafień. Od sierpnia, wśród całej ekipy.
Dlatego Real Madryt potrzebuje strzelca, który wzmocni atak i przede wszystkim dorzuci gole. To w teorii pomoże też Benzemie, który jest liderem ataku nie tylko pod względem bramek, ale także kreowania sytuacji. Wzmocnienie ofensywy to na dzisiaj priorytet.
Grafika dziennika MARCA – ligowe gole największych ekip w Europie od odejścia Cristiano (10 lipca 2018 roku): klub, liczba wszystkich goli, dwóch najlepszych strzelców tego okresu, na zielono liczba goli, na granatowo liczba rozegranych meczów, w kółku średnia bramki na rozegrane spotkanie:
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze