FIFA zachęca piłkarzy do negocjowania obniżek pensji
Wczoraj najważniejsi działacze FIFA spotkali się ze światowymi przedstawicielami zawodników, klubów i związków. Federacja ma naciskać między innymi na obcięcie pensji zawodników.
Fot. Getty Images
Dzisiaj pisaliśmy już o postanowieniach z tego spotkania dotyczących sezonu oraz kontraktów graczy. W innej części rozmawiano o finansowych efektach kryzysu, który wywołał koronawirus. Wśród zaproponowanych rozwiązań jest obniżka wynagrodzeń piłkarzy w czasie, gdy rozgrywki pozostają wstrzymane.
Wstępnie mówiono, że FIFA wręcz będzie sugerować wszystkim profesjonalnym piłkarzom przyjęcie 50% obniżki pensji, ale ostatecznie po prostu poproszono, by dane drużyny przedyskutowały ten temat ze swoimi klubami, a te zrobiły to samo z ligami. W ogromnej większości organizacji lista płac łącznie z innymi pracownikami to dużo powyżej 50% kosztów i dlatego ten temat jest tak ważny.
W Hiszpanii w tym temacie jako pierwsza o podjęciu cięć płacowych w wieczornym oficjalnym komunikacie poinformowała Barcelona. Katalończycy zapowiedzieli zastosowanie ERTE (Expediente de Regulación Temporal de Empleo – postępowanie czasowej regulacji zatrudnienia), czyli wysłanie pracowników na tymczasowe „bezrobocie”.
Prowadzono oddzielne rozmowy w tej sprawie, ale razie nie dogadano się z profesjonalnymi graczami, a proponuje im się 70% obniżki pensji na czas wstrzymanych rozgrywek (mówi się, że konkretnie na razie nie akceptują tego piłkarze i koszykarze; obniżkę zaakceptowali za to na przykład hokeiści na rolkach). Media podają, że jeśli takie porozumienie nie pojawi się w ciągu 5 dni, także wobec sportowców zostaną zastosowane ERTE.
Warto przy tym zaznaczyć, że w temacie ERTE istnieje wiele nieścisłości i różnych informacji, ale ogólnie podaje się, że państwo wypłaca w takim przypadku pracownikowi 70% średniej pensji z ostatniego półrocza. Może to być maksymalnie 1400 euro zależnie od liczby posiadanych dzieci. Już mówi się, że następne w kolejce do ogłoszenia takich kroków są takie kluby jak Atlético czy Espanyol.
Jeśli chodzi o Real Madryt, klub na razie w czasie kryzysu wywołanego przez koronawirusa informował jedynie o kwarantannie dla pierwszych drużyn piłkarzy i koszykarzy oraz o krokach, jakie podjął, by pomóc władzom i regionowi w walce z COVID-19. Media są jednak zgodne, że jeśli na przykład przerwa w rozgrywkach potrwa do połowy czerwca, wpłynie to także na finanse Królewskich i oni również mogą być zmuszeni do podjęcia jakichś cięć finansowych.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze