Buitre prosi o spokój
Apel Emilio Butragueńo
Wiceprezydent Realu Madryt, Emilio Butragueńo, prosi kibiców o spokój i cierpliwość w celu przezwyciężenia trudności. Real znów przegrał na Bernabéu i traci już 11 punktów do prowadzącej Barcelony.
Ten ostatni mecz jest również okazją do podsumowania roku. - To nie był dobry rok. Każdy musi teraz się zastanowić i pomyśleć nad błędami. Mam nadzieję, że rok 2006 będzie lepszy - mówi Butragueńo.
Zdaniem Butragueńo teraz przede wszystkim potrzeba spokoju. Obecna sytuacja nie jest dla nikogo łatwa. Wszystko obraca się przeciw Realowi. - Teraz trzeba się uspokoić i ciężko pracować - powiedział.
Na końcu wiceprezydent klubu wygłosił krótki apel do kibiców: - Wszyscy cierpimy. Publiczność jest fantastyczna i chce dopingować zespół. Rozwiązaniem jest ciężka praca. Najważniejsze to nie stracić ducha. Trzeba zdawać sobie sprawę, że kiedy przychodzą złe rezultaty, presja jeszcze bardziej narasta.
Co do wczorajszego meczu Butragueńo uważa, że w drugiej połowie Real był wyraźnie lepszy. Wie jednak, że madridistas są teraz zawiedzeni.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze