Advertisement
Menu
/ marca.com

Setién: Trudno się wychodzi spod takiego pressingu

Trener Barcelony, Quique Setién, spotkał się z dziennikarzami po porażce w swoim premierowym Klasyku. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.

Foto: Setién: Trudno się wychodzi spod takiego pressingu
Fot. Getty Images

Odczucia
Myślę, że rozegraliśmy dobrą pierwszą połowę. Oni z kolei byli lepsi w drugiej. Mecz mieliśmy pod względną kontrolą, ale zaczęliśmy notować straty i nieprecyzyjne zagrania. Oni zaczęli nas bardzo wysoko naciskać, co sprawiło, że pojawiły się u nas pewne wątpliwości. Nasz mecz zakończył się na pierwszej połowie, w której dobrze się spisywaliśmy i tworzyliśmy sobie sytuacje bramkowe. Pozostaje pogratulować rywalowi.

Błędy
To normalne, że błędy w futbolu się zdarzają. Zwłaszcza przy takim pressingu rywala, spod którego bardzo trudno jest wyjść. Chcieliśmy jak najszybciej wyprowadzać piłkę, aby uniemożliwić im ten pressing. Ale mierząc się z takimi piłkarzami nie jest to łatwe.

Porażka
Najbardziej frustrujące jest to, że masz swoje okazje, ale ich nie wykorzystujesz. W pierwszej połowie dobrze się spisywaliśmy i potrafiliśmy wychodzić spod tego pressingu. Jednak już w drugiej połowie było inaczej. Podchodziliśmy pod ich bramkę, ale nie byliśmy w stanie tego wykończyć. Drugą połowę również dobrze zaczęliśmy, ale zaczęliśmy popełniać regularne błędy. To nie pozwoliło nam wykonać kroku naprzód.

Cierpienia bez piłki
Możliwe, że taka jest właśnie natura tego zespołu. Nie jest łatwo atakować i bronić praktycznie w tym samym momencie. Utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce, ale każdy przechodzi przez różne fazy w trakcie meczu. Ostatecznie wszystko zależy od tego, jaką masz skuteczność.

Pressing Realu Madryt
Ciężko to wyjaśnić, ponieważ wiedzieliśmy o tym od samego początku. Wiedzieliśmy, że Real Madryt bardzo się poprawił, jeśli chodzi o szybki odbiór po stracie piłki. Przez ten wysoki pressing straciliśmy pewność siebie i w naszą grę wkradły się nerwy.

Messi
W składzie mamy też innych piłkarzy, ale nie ma wątpliwości, że Messi jest dla nas niezwykle ważny. Jednak nie możemy mieć obsesji na punkcie tego, że to on zawsze ma strzelać gole. Inni też mieli wczoraj swoje okazje.

Sytuacja w tabeli
Ten wynik nie ma wielkiego znaczenia. Sytuacja w tabeli może się jeszcze wiele razy zmieniać. Ten mecz w żadnym przypadku nie byłby rozstrzygający. I Zidane, i ja mówiliśmy o tym przed spotkaniem. Tak, mają lepszy bilans bezpośrednich meczów, ale w grze jest jeszcze dużo punktów. To trudna porażka, gdyż te mecze zawsze zostawiają po sobie jakiś ślad. Ale my potrafimy przechodzić przez ciężkie chwile. Trzeba również umieć wyciągnąć z tego pozytywne wnioski. Dynamika zespołu jest dobra, a takie sytuacje czasami po prostu w futbolu się zdarzają.

Bez pesymizmu
Wciąż jestem szczęśliwy. Przegraliśmy mecz, którego nie spodziewaliśmy się przegrać, ale nie da się zawsze wygrywać. Wczoraj pokazaliśmy kilka dobrych rzeczy, ale ostatecznie nie dały nam one zwycięstwa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!