Guardiola: Zagramy z królem Ligi Mistrzów

– Nastawienie piłkarzy pomogło przejść przez te dni? Nie pytaj mnie o nastawienie tych gości, bo jeśli w to wątpisz po wygraniu 7 pucharów w ostatnich 8 rozgrywkach, w jakich startowaliśmy w Anglii... Do tego to, co pokazują w każdym meczu... Po prostu obejrzyj jeszcze raz mecze, w których traciliśmy punkty... Nie mam wątpliwości co do ich osobowości. Dzisiaj pokazaliśmy reakcję w starciu z niesamowitą ekipą. To był dla nas świetny test. Doskonale jest zagrać z takimi ekipami przed Ligą Mistrzów. Bardzo cieszę się z wygranej i naszego sposobu gry.

– Zejście Laporte? Nie czuł się dobrze. Poprosił o zmianę, ale to nie kontuzja. Po prostu nie czuł się dobrze. Nie zapominajmy, że miał 4-5 miesięcy kontuzji, a dzisiaj musiał sporo biegać za Vardym, Iheanacho czy Barnesem. Oni są tak szybcy... Z West Hamem było inaczej, bo mają jednego napastnika i łatwiej było to kontrolować. Czuje się jednak ok. Czy Laporte może zagrać 90 minut z Realem? Tak.

– Problem z karnymi? Zmarnowanie trzech karnych z rzędu nie jest normalne przy jakości, jaką mamy, ale powiedziałem piłkarzom, że następnego trafimy i że podejdzie do niego ktoś, kto będzie przekonany, że trafi. Ten, kto podejdzie, ma być przekonany, że strzeli gola i to właśnie zrobi. To powiedziałem zawodnikom, że następnego karnego trafimy, że wykorzystamy go może w najważniejszej dla nas sytuacji w walce o trofeum. Jeśli nie, trafimy w następnym sezonie. De Bruyne kolejną opcją? Jest jedną z opcji, ale decydują oni sami. Lubię, gdy piłkarze mają inicjatywę, ale na pewno na tym poziomie niewykorzystywanie karnych robi dużą różnicę. Trafienie karnego w Lidze Mistrzów z Tottenhamem lub nietrafienie go, przyjazd na rewanż w domu z golem na wyjeździe lub bez niego, to są duże różnice. Podoba mi się jednak mentalność zawodników. Ćwiczyć, strzelać, być nastawionym pozytywnie. Jeden zamysł, idź, uderz, zdobądź bramkę.

– Wątpliwości wobec systemu VAR? Maszyna to maszyna, ale jedna osoba decyduje tam czy to czerwona kartka, czy to nie czerwona kartka. Czasami wyrzuca zawodnika, czasami nie. Czasami dyktuje rękę, czasami nie. Powiedziałem w poprzednim sezonie, że w pierwszym roku będziemy się uczyć, a po nim ludzie, którzy o tym decydują, może podejmą decyzje i będzie lepiej. Może pewne sytuacje zostaną lepiej określone. Dlaczego Maguirre przeciwko Chelsea nie wyleciał, a kilka tygodni temu Son wyleciał? Dlaczego jeden dostaje kartkę, a drugi nie? Dzisiaj to samo, dlaczego Lo Celso nie dostał czerwonej kartki? To coś dziwnego. Może w przyszłości będzie to lepiej rozumiane dla dobra futbolu i wszystkich, bo to nie jest jeden klub, jeden trener czy jeden gracz, który ma wątpliwości, a raczej są to wszyscy wszędzie we wszystkich ligach przy różnych sytuacjach.

– Sterling gotowy na Real? Nie wiem... Jest z nim dużo, dużo lepiej. Myślę, że będzie gotowy, ale nie wiem tego na pewno. Taka kontuzja jest trochę niebezpieczna. On twierdzi, że czuje się dobrze, ale lekarze mówią, że potrzebuje pełnych trzech tygodni, a my nie chcemy podejmować ryzyka. Chcemy, żeby zagrał teraz, ale chcemy też mieć go na rewanż. Gdy nie mamy szansy na wygranie Premier League, lepiej nie podejmować ryzyka, gdy nie musimy tego robić.

– Przygotowania na Real idą dobrze? Przygotowywaliśmy się na Leicester. Po 12 dniach przerwy zagraliśmy dwa dobre mecze. Naprawdę świetnie było zagrać przed Realem z takim rywalem. Dla nas to coś naprawdę dobrego, by nie mieć żadnych wątpliwości przy takiej przerwie w lutym. To będą jednak innego rozgrywki, zagramy z królem Ligi Mistrzów, ale zobaczymy. Spróbujemy i będziemy się tym cieszyć.