Oficjalnie: Reinier piłkarzem Realu Madryt!
Królewscy pozyskali kolejnego młodego Brazylijczyka. 18-latek kosztował 30 milionów euro i jeszcze w tym sezonie dołączy do Castilli, jednak regularnie ma trenować z pierwszym zespołem, jak robili to też niegdyś Vinícius i Rodrygo.
Fot. własne
Stało się to, o czym od kilkunastu dni donosiły niemal wszystkie hiszpańskie i brazylijskie media. Reinier został oficjalnie pozyskany przez Real Madryt. Królewscy wydali dzisiaj oficjalny komunikat, w którym czytamy: „Real Madryt i Flamengo osiągnęły porozumienie w sprawie transferu Reiniera, który zwiąże się z klubem umową do czerwca 2026 roku. Gracz dołączy do Castilli, gdy zakończy udział w turnieju przedolimpijskim, na którym przebywa z reprezentacją U-23”. Brazylijczycy również potwierdzili oficjalnie przenosiny zawodnika do stolicy Hiszpanii.
Oba kluby doszły do porozumienia już jakiś czas temu, ale czekano, aż piłkarz wkroczy w pełnoletność, co stało się w minioną niedzielę. Madrytczycy zapłacą za niego 30 milionów euro, ale tylko 80% tej kwoty zostanie przelane na konto Brazylijczyków. 10% otrzyma pomocnika oraz jego rodzina, a pozostałych 10% trafi do kieszeni agentów. Piłkarz ma stawić się w stolicy Hiszpanii po 9 lutego, gdy końca dobiegnie turniej przedolimpijski, na którym przebywa obecnie z reprezentacją U-23 w Kolumbii. Kontrakt pomocnika będzie obowiązywał przez 6,5 roku, co pokazuje też spore nadzieje, jakie klub pokłada w zawodniku, który już dziś porównywany jest z Kaką. Przez najbliższe miesiące pomocnik ma grać jednak w Castilli.
Reinier i jego rodzina rozpoczęli już naukę języka a hiszpańskiego, a pomocnik w lutym ma dołączyć do drużyny rezerw. Idea Królewskich polega na tym, aby Brazylijczyk do końca tego sezonu występował w Castilli pod skrzydłami Raúla, odbywając przy tym większość treningów z pierwszym zespołem, jak początkowo robili to też Vinícius i Rodrygo, którzy razem z Militão zajmują obecnie trzy wolne miejsca dla graczy spoza Unii Europejskiej. Oznacza to, że Reinier na swoją szansę będzie musiał poczekać dopiero do przyszłego sezonu.
Los Merengues chcieli, żeby Reinier dołączył do drużyny rezerw już wcześniej, ale Brazylijczycy uważają go za kluczową postać w reprezentacji olimpijskiej i nie chcieli, aby ten opuszczał turniej, który może dać im bilet do Tokio. Pomocnik pod okiem lekarzy Realu przeszedł też pomyślnie badania medyczne, jakie przeprowadzono kilka dni temu w Granja Comary, gdzie znajduje się siedziba Brazylijskiej Federacji Piłkarskiej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze