Zidane: Nie wiem, co zrobimy z Casemiro i lewą obroną
Zinédine Zidane po meczu z Espanyolem udzielił wywiadów telewizjom Movistar+ i RealMadridTV. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tych rozmów.
Fot. Getty Images
– Mecz cierpienia, to jest jasne. Mówiłem o tym przed spotkaniem, że Espanyol nie zasługuje na tak niskie miejsce w tabeli. Zobaczyliśmy, że mają swoje rzeczy i mecz trochę nas kosztował. Potrafili zepchnąć nas do obrony, ale w sumie wtedy też mieliśmy kontrolę. Na koniec rozegraliśmy dobre spotkanie dzięki spokojowi, naszej grze i chłodnej głowie. Zasłużyliśmy na zwycięstwo i są to dla nas naprawdę ważne 3 punkty. To wygrana po cierpieniu, ale jest zasłużona.
– Brakowało płynności? Być może, ale oni też dobrze naciskali wysoko i mieli dobre krycie 1 na 1, szczególnie w pierwszej połowie. Zabrakło nam trochę płynności, ale to jest normalne. Momentami odnajdywaliśmy naszą grę. Druga połowa była gorsza, bo zabrakło nam trochę grania do nogi i zwolnienia. Ogólnie jesteśmy zadowoleni, bo mamy zwycięstwo, dwa gole i czyste konto.
– Pięciu obrońców w Espanyolu? Ważne dla nas były wejścia z drugiej linii. Tego brakowało w pierwszej połowie, byśmy przełamywali formacje rywala. Drugi gol przyszedł właśnie po takiej akcji z wbiegnięciem Fede do ataku. Musisz to robić, gdy grasz przeciwko takiej obronie, w której masz trzech stoperów i jeszcze dwóch defensywnie nastawionych pomocników.
– Viníciusowi zabrakło tylko gola? Tak, ale to nie jest najważniejsze. Może dla niego jest, ale dla mnie liczy się jego praca, którą wykonał dobrze. Ostatnio grał mniej, dzisiaj dostał szansę i poradził sobie dobrze. Dzisiaj chcieliśmy zagrać trójką w ataku oraz narzucać szybkość poprzez Viníego i Rodriego. Obaj poradzili sobie świetnie jak wszyscy, także w obronie.
– 15 strzelców bramek w tym sezonie? Dla obrońcy gol na pewno jest ważny. Rafa na pewno jest zadowolony, do tego zdobył bramkę po akcji zespołu, a nie strzale ze stałego fragmentu gry. Tylu strzelców pokazuje, że zespół jest w dobrej dyspozycji. Trzeba iść dalej i korzystać z tego, że każdy może dołożyć gola.
– Druga kartka dla Viníciusa? Uważam, że poślizgnął się. Nie sądzę, że to była kartka... Na pewno nie. Oczywiście, był faul, ale on nie miał zamiaru faulowania rywala. Poślizgnął się i wpadł w przeciwnika.
– Casemiro z 4 kartkami i brak lewych obrońców na Valencię? Naprawdę nie wiem, co zrobimy. Mówisz o tym, co zdarzy się za tydzień. Możesz pytać, ale odpowiadam, że nie wiem. Cieszymy się na razie tym zwycięstwem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze