Nowy początek Viníciusa
W meczach z Espanyolem i Club Brugge Vinícius w końcu powinien wrócić do gry. Zidane nie ma w tym momencie innych rozwiązań i musi skorzystać z młodego Brazylijczyka, który z kolei musi udowodnić, że praca nad skutecznością przynosi efekty.
Fot. Getty Images
Thibaut Courtois, Sergio Ramos, Marcelo, Casemiro i Karim Benzema jako jedyni utrzymali się w pierwszym składzie po porażce z Mallorcą. Isco i Éder Militão dopiero teraz powoli odzyskują swoje pozycje w zespole, natomiast Álvaro Odriozola, James Rodríguez, Vinícius Júnior i Luka Jović od feralnego wieczoru na Balearach do podstawowej jedenastki Zinédine'a Zidane'a już nie wrócili. Od tamtej pory Jović rozegrał tylko 38 minut, James zaledwie 12, a Odriozola nie otrzymał już od swojego trenera ani jednej szansy.
Mimo wszystko najlepiej spośród powyższej czwórki wypada Vinícius. 19-letni Brazylijczyk, który na ten moment przegrywa rywalizację z Rodrygo, od 19 października rozegrał w sumie 57 minut i wiele wskazuje na to, że w najbliższych dniach licznik ten pójdzie zdecydowanie w górę. Wobec urazów Garetha Bale'a, który przegapi mecze z Espanyolem i Club Brugge, i Edena Hazarda, który z kolei w tym roku może już nie wrócić do gry, Vinícius staje przed szansą na powrót na boisko i towarzyszenie Benzemie w ofensywie Realu Madryt.
Perełka z Rio de Janeiro ma za sobą jedne z najtrudniejszych tygodni, odkąd przeniosła się do stolicy Hiszpanii – najpierw nie otrzymała powołania na zgrupowanie reprezentacji Brazylii, a indywidualna praca w Valdebebas i tak nie przyniosła efektów w postaci przekonania do siebie Zizou. Dzisiejszy mecz z Espanyolem może być zatem dla Viníciusa nowym początkiem, mając na uwadze to, że Zidane w tym momencie nie ma innych rozwiązań. Teraz głowa młodego Brazylijczyka w tym, aby udowodnić, że praca nad skutecznością nie idzie na marne. W przeciwnym wypadku po powrocie wszystkich kontuzjowanych kolejna szansa może już nie nadejść.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze