Real Madryt stracił złoto
Po sukcesie Luki Modricia w 2018 roku Real Madryt znacznie się oddalił od Złotej Piłki. Liczba nominowanych zawodników zmalała czterokrotnie i żadnego gracza nie było w czołowej dziesiątce.
Fot. Getty Images
Real Madryt wraz z odejściem Cristiano Ronaldo w 2018 roku stracił blask. Można to odczuć w klubowych witrynach, które wzbogaciły się tylko o Klubowe Mistrzostwo Świata, oraz na najbardziej prestiżowych listach przy indywidualnych nagrodach. Ubiegłego roku w grudniu, kiedy ciągle jeszcze trwała radość po zdobyciu trzeciej Ligi Mistrzów z rzędu, Luka Modrić mógł się cieszyć ze zdobycia Złotej Piłki. Jednak teraz było inaczej. Real Madryt stracił obecność na podium tego wyróżnienia, a także na liście nominowanych.
Gdyby Real Madryt chciał teraz zwolnić trenera, nie mógłby powtórzyć zarzutu skierowanego rok temu do Lopeteguiego. Nie byłoby miejsca na charakterystyczny i skrytykowany trzeci akapit klubowego komunikatu, w którym Królewscy pożegnali Julena. „Zarząd uważa, że istnieje duża dysproporcja między jakością drużyny, która może liczyć na ośmiu zawodników nominowanych do Złotej Piłki, co jest czymś bez precedensu w klubowej historii, a osiąganymi do tej pory wynikami”. Liczba nominowanych zmalała ze wspomnianych ośmiu (madrytczycy mieli wtedy najwięcej przedstawicieli na liście) do zaledwie dwóch, z których żaden nie znalazł się w czołowej dziesiątce. Niesamowity Benzema (26. miejsce) ponownie pojawił się w gronie wyróżnionych, potrafiąc przetrwać kryzys. Do tego jest jeszcze Hazard (13. miejsce), który rok temu również znalazł się w trzydziestce, grając jeszcze w Chelsea.
Hazard albo Mbappé jako następcy Cristiano
Żaden zawodnik Zidane’a nie znalazł się w czołowej trójce. Real Madryt przerwał w ten sposób niesamowitą passę – od 2011 roku zawsze miał swojego przedstawiciela na podium. Cristiano był drugi w 2011, 2012 i 2015 oraz pierwszy w 2013, 2014, 2016 i 2017. Modrić wygrał w 2018. Portugalczyk natomiast nie zdobył Złotej Piłki od momentu przejścia do Juventusu. Odczuwa ten sam rodzaj chłodu z dala od Bernabéu, jaki na Bernabéu można odczuć bez niego.
W tym momencie nie ma w Madrycie żadnego zawodnika na poziomie, który mógłby dać Złotą Piłkę. Real Madryt, jako jeden z nielicznych klubów, rozumie znaczenie tej nagrody i chce zmienić obecną sytuację. Dlatego właśnie sprowadził Hazarda, wykładając ponad 100 milionów euro kilka miesięcy temu i spróbuje ponownie ruszyć po Mbappé najbliższego lata. W teraźniejszości Edena oraz w teraźniejszości i przyszłości Kyliana pokłada się duże nadzieje.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze