Debiutant Granero
Dwa dni temu, w Castilli, zadebiutował jeden z największych talentów madryckiej szkółki
Grający na co dzień w Realu Madryt C, Esteban Granero Molina, zadebiutował w niedzielę w Realu Madryt Castilla. Urodził się on w Madrycie 2 lipca 1987 roku i do Królewskiej szkółki dołączył już w wieku 8 lat. Od samego początku dał się zauważyć z dobrej strony – grając w najmłodszej kategorii wiekowej, w jednym sezonie strzelił 83 bramki! Potem w 1999 roku jako kapitan Infantil B poprowadził drużynę do świetnych wyników w międzynarodowym turnieju Futbol 7, między innymi 1:0 z Barceloną (jedyną bramkę strzelił właśnie Esteban w doliczonym czasie). Teraz już drugi sezon gra w Realu C, obecnie ma 4 bramki na koncie i kilka asyst. Jego zainteresowania nie kończą się na piłce, gdyż zaczął studiować psychologię.
Najpierw chciałbym Ci pogratulować. W niedzielę zaliczyłeś debiut w Castilli. Jak samopoczucie?
Dzięki. Prawda jest taka, że jestem bardzo zadowolony. Móc grać w Castilli w Segunda Division, to spełnienie marzeń.
Myślisz, że Lopez Caro będzie Cię nadał powoływał?
Jestem pewny, że jeśli nadal będę dobrze grał w Realu Madryt C, tak jak dotychczas, dostanę kolejne szanse.
Co powiedział Ci trener po meczu z Albacete?
Pogratulował mi. Mimo że grałem tylko dziesięć minut, powiedział, że grałem dobrze i wykonałem właściwie jego polecenia, to dla mnie najważniejsze. W dodatku miałem to szczęście, że zaliczyłem asystę przy bramce De la Reda.
Kiedy dołączyłeś do madryckiego klubu?
Jestem tutaj już dziesięć lat, od sezonu 1995/96. Zaliczyłem wszystkie kategorie wiekowe do Infantil B, potem przeskoczyłem od razu do trzeciej drużyny.
Poprzedni sezon w wykonaniu Realu Madryt C nie był najlepszy, teraz gracie jak z nut. Myślicie o awansie?
Tak. W poprzednim sezonie graliśmy źle. Prawie wszyscy byliśmy nowi w drużynie i nie za dobrze się adaptowaliśmy. W tym roku pokazujemy swoją wartość. Jeśli dalej tak będziemy grać, skończymy na pierwszym miejscu i będziemy grać w barażach.
Kim jest dla Ciebie Abraham Garcia?
To wspaniały przyjaciel i wspaniały trener. Dba o nas bardzo dobrze i wie co powiedzieć w odpowiednim momencie. Potrafi z każdego piłkarza wydobyć to, co najlepsze. Trenujemy na sto procent każdego dnia.
Jesteś porównywany do Zidane’a.
Wiele rzeczy się mówi. Oczywiście rozgrywam niezłe spotkania i to zaszczyt, być porównywanym z nim. Wierzę, że mogę wiele osiągnąć pracą i poświęceniem.
Twoim największym marzeniem jest debiut w pierwszej drużynie Realu Madryt?
To oczywiste. Myślę, że to marzenie każdego piłkarza z rezerw i w ogóle każdego piłkarza na świecie.
Podczas przygotowań do Gran Derby, miałeś okazję przez jeden dzień trenować z pierwszą drużyną.
To niezapomniane doświadczenie. Móc grać ze swoimi idolami - to robi wielkie wrażenie.
Dlaczego studiujesz psychologię?
To moja druga pasja po piłce nożnej. Psychologia w sporcie ma większe znaczenie, niż myślą ludzie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze