Magiczny wieczór Rodrygo
Młody Brazylijczyk zadziwił wczoraj cały piłkarski świat. Strzelił trzy gole, dołożył do tego asystę i dokonał czegoś, co w Lidze Mistrzów jeszcze nigdy nie udało się nawet Messiemu, bijąc przy tym kilka rekordów.
Fot. Getty Images
Rodrygo nie mógł sobie wymarzyć lepszego wieczoru. Brazylijczyk rozświetlił Santiago Bernabéu swoimi golami i udowodnił, że ma papiery na to, aby w przyszłości stać się wielkim piłkarzem. Na razie może jedynie aspirować do tego miana, ale jeśli dalej będzie prezentował się tak, jak dotychczas, nazwanie go w ten sposób nie będzie określeniem na wyrost. Wyczyny chuderlawego wychowanka Santosu mogły wprawić w osłupienie nie tylko kibiców, ale także futbolowych statystyków, a ci mieli ręce pełne roboty już po kilkunastu minutach gry.
Brazylijczyk stał się wczoraj drugim najmłodszym zawodnikiem w historii Ligi Mistrzów, który strzelił hattricka w tych elitarnych rozgrywkach. Rodrygo ustępuje pola jedynie… Raúlowi. Legendarny napastnik Królewskich miał raptem 18 lat i 113 dni, gdy w 1995 roku zapakował trzy gole węgierskiemu Ferencvárosi. Gwiazda wczorajszego wieczoru również ma 18 lat, ale 301 dni. Trzeci w tej klasyfikacji jest Rooney, który w 2004 roku mógł pochwalić się hattrickiem zdobytym w wieku 18 lat i 340 dni.
Prawa noga, lewa noga, głowa. Trzy gole strzelone tymi trzema częściami ciała w futbolu określa się jako perfekcyjny hattrick. I tutaj Rodrygo pod względem wieku nie ma sobie równych w Champions League. Jest zdecydowanie najmłodszym graczem, któremu udała się ta sztuka. Za jego plecami znajdziemy jednak nie byle kogo, bo Kyliana Mbappé (20 lat i 306 dni), Michaela Owena (22 lata i 312 dni) czy Karima Benzemę (22 lata i 345 dni). A gdzie ci najwięksi? Cristiano Ronaldo na pierwszego perfekcyjnego hattricka w Lidze Mistrzów musiał poczekać do 2017 roku, gdy ustrzelił go w spotkaniu z Bayernem. Leo Messiemu ta sztuka w Europie nie udała się zaś jeszcze nigdy.
To jednak nie wszystko. Dla Rodrygo był to domowy debiut w Lidze Mistrzów, w którym stał się także najmłodszym brazylijskim graczem w historii, który strzelił gola w tych rozgrywkach. 18-latek mógł też pochwalić się dwoma trafieniami w ciągu trzech minut gry, co jest najszybciej strzelonym dubletem w Champions League. Do tego wszystkiego piłkarz Realu dołożył też asystę. W tym sezonie Rodrygo spędził na murawie raptem 370 minut, a na swoim koncie ma już pięć bramek i jedno podanie, które Benzema zamienił wczoraj na gola. W drużynie lepsze liczby wykręca jedynie właśnie Karim.
Po takim występie Brazylijczyka nasz partner nie miał wyjścia – koszulki Rodrygo już dzisiaj można zamawiać na PodStadionem.pl.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze