Brak monotonii w pierwszym składzie
Na dwanaście rozegranych w tym sezonie meczów Zidane jeszcze ani razu nie powtórzył pierwszej jedenastki. Największy wpływ na taki stan rzeczy mają kontuzje, a najbardziej nieprzewidywalni są Hazard, Bale i Modrić.
Fot. własne
Kontuzje, rotacje i inne nieprzewidziane okoliczności sprawiają, że Zinédine Zidane wciąż nie ma zestawionej niekwestionowanej podstawowej jedenastki. Na dwanaście rozegranych do tej pory meczów w tym sezonie francuski szkoleniowiec ani razu nie powtórzył pierwszego składu i wielokrotnie decydował się na ruchy, które były zaskakujące dla wielu madridistas. Już w pierwszej kolejce z Celtą Vigo postawił na jedenastkę, której wówczas niewielu mogło się spodziewać – od pierwszej minuty zagrali bowiem Gareth Bale i Vinícius Júnior, którzy tym samym wyprzedzili na starcie Lucasa Vázqueza, Jamesa Rodrígueza, Lukę Jovicia czy Isco.
Porównując jedenastkę Zizou z pierwszej kolejki do tej z ostatniego ligowego meczu z Mallorcą, spotkamy się z czterema zmianami – Éder Militão za Raphaëla Varane'a, James za Lukę Modricia, Isco za Toniego Kroosa i Jović za Bale'a. Większość tych modyfikacji spowodowana była kontuzjami. W tym momencie jedynymi zawodnikami, którzy utrzymują pozycję niekwestionowanych graczy pierwszego składu, są Thibaut Courtois, Sergio Ramos, Casemiro i Karim Benzema.
O wielkim braku stabilizacji w zespole Realu Madryt najlepiej świadczy fakt, że żaden rezerwowy z pierwszej kolejki z Celtą nie zasiadł na ławce w ostatnim spotkaniu z Mallorcą. W Vigo rezerwowymi byli Keylor Navas, Militão, Nacho, James, Lucas, Jović i Isco, a na Majorce na ławce zasiedli Areola, Varane, Valverde, Brahim, Mendy, Mariano i Rodrygo.
Zmiany również w Lidze Mistrzów
Ciągłe roszady w wykonaniu Zidane'a nie ograniczają się jednak tylko do La Ligi. W Lidze Mistrzów francuski szkoleniowiec również ani razu nie powtórzył pierwszej jedenastki. W meczu z Club Brugge względem pierwszego starcia z PSG doszło do czterech zmian. Natomiast w ostatnim meczu z Galatasarayem nowościami w podstawowym składzie byli Rodrygo, Valverde i Marcelo.
Hazard, Bale i Modrić najbardziej nieprzewidywalni
Powyższe roszady nie wynikają jednak tylko i wyłącznie z decyzji technicznych Zidane'a. Największy wpływ na krzyżowanie planów Francuza mają trzy nazwiska – Hazard, Bale i Modrić. Ta trójka nie rozegrała nawet połowy z dotychczasowych spotkań w tym sezonie. Hazard i Bale wychodzili w pierwszym składzie trzy razy, natomiast Modrić ma na koncie tylko jeden występ od pierwszej minuty.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze