Casemiro nie grozi już zawieszenie na Klasyk

Casemiro nie ma już czterech żółtych kartek. Ma trzy. To bardzo ważna wiadomość dla Zinédine'a Zidane'a przed zbliżającym się Klasykiem, ponieważ oznacza, że Brazylijczyk będzie mógł zagrać z Mallorcą bez widma utraty meczu z Barceloną. Hiszpańskie media informują, że jedną z kartek pomocnika anulował już jakiś czas temu Trybunał Administracyjny ds. Sportu.

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Zizou będzie miał spory ból głowy przy ustalaniu składu na najbliższe ligowe spotkanie i będzie musiał zdecydować, czy podjąć ryzyko i wystawić od początku Casemiro, który otrzymał żółte kartki w meczach z Realem Valladolid, Villarrealem, Levante i Granadą. Jednak Królewscy odwołali się od kartki, jaką Brazylijczyk zobaczył w trzeciej kolejce ligowej. Komitet Rozgrywek odrzucił apelację Los Blancos, więc ci zgłosili się do Trybunału Administracyjnego ds. Sportu, który rozpatrzył ją pozytywnie.

W pomeczowym protokole Jesús Gil Manzano zapisał, że Casemiro w 89. minucie lekkomyślnie faulował rywala w walce o piłkę w spotkaniu z Villarrealem. Trybunał Administracyjny ds. Sportu przyznał jednak rację Królewskich, a nie sędziemu, ponieważ uznano, że zapis wideo z tej akcji pozwolił ocenić, iż sędzia popełnił błąd i widać to wyraźnie. Panorama zmienia się więc całkowicie i ułatwia sprawę trenerowi, który wiedział już o tej decyzji znacznie wcześniej. Za półtora tygodnia Zidane na pewno będzie mógł liczyć na piłkarza, który dotychczas rozpoczynał wszystkie mecze w wyjściowej jedenastce, jeśli ten nie nabawi się do tego czasu żadnego urazu.