Dzisiejsze okładki
Wręczenie nagród przez FIFA to główny temat na wtorkowych okładkach najważniejszych dzienników sportowych w Hiszpanii.
Fot. własne
MARCA
„Messi przywraca uśmiech Barcelonie” – argentyński gwiazdor zdobywa swoją pierwszą nagrodę The Best. Wygrał o osiem punktów z Van Dijkiem i o dziesięć z Cristiano. Znalazł się także w najlepszej jedenastce roku FIFA i rozemocjonowany przyznał, że bycie tutaj razem z jego synami jest bezcenne. W jedenastce znalazło się również czterech piłkarzy Realu. Hazard za swój sezon z Chelsea, a także Marcelo, Ramos i Modrić.
Barça jest cztery punkty za Realem i nie ma marginesu błędu. La Liga „lidera” Gartiano. Athletic nie znajdował się na pierwszym miejscu od 2005 roku. Benzema przed wyzwaniem, jakim jest Pichichi. Zawsze był daleki od zdobycia trofeum, ale teraz, będąc w gazie, może marzyć o nim marzyć. Sebastian Coe: „Jeśli nasze wnuki nie chcą iść z nami na stadion, mamy problem”. ZDF udowadnia, że Kenijska Federacja Lekkoatletyczna ukrywa pozytywne wyniki na obecność dopingu.
AS
„Messi i La Liga są The Best” – niespodziewana wygrana Argentyńczyka, który po raz pierwszy pojawił się na tej gali. Leo stwierdził, że minęło sporo czasu, odkąd ostatni raz sięgnął po indywidualne trofeum. Czterech piłkarzy Realu i dwóch Barcelony znalazło się w jedenastce roku.
W tym roku kalendarzowym Benzema jest drugim najlepszym strzelcem w największych ligach. Francuz zdobywa też najwięcej bramek głową. Zapowiadają się najtrudniejsze zmagania w historii w Lidze Endesa.
Mundo Deportivo
„The Best (ktokolwiek w to wątpił?)” – Leo Messi zdobył nagrodę od FIFA i pokonał w głosowaniu Cristiano oraz Van Dijka. Znalazł się także w najlepszej jedenastce roku, a wygraną zadedykował żonie i synom, którzy byli obecni na gali w Mediolanie.
Barcelona, bez marginesu błędu, chce wygrać w domu z wracającym po kontuzji Dembélé.
Sport
„Jest tylko jeden The Best!” – Leo wygrał nagrodę dla najlepszego piłkarza przyznawaną przez FIFA i powiedział, że to dla niego bardzo wyjątkowy dzień, w którym towarzyszy mu dwójka synów zakochanych w futbolu.
Wraca Dembélé, a Barça jest zobligowana do wygranej. Recykling i rozbiórka Mini Estadi. Jordi Cadroner stwierdza, że jego ego nie podpowiada mu, by zostać prezesem Barcelony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze