Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Varane: Brakuje nam grania dobrze przez pełne 90 minut

Raphaël Varane pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain. Przedstawiamy zapis tego spotkania zawodnika Realu Madryt z dziennikarzami na Parc des Princes.

Foto: Varane: Brakuje nam grania dobrze przez pełne 90 minut
Fot. RealMadridTV

[RMTV] Rozegrałeś już w Realu Madryt 280 meczów, w tym 66 w Lidze Mistrzów, którą wygrałeś 4 razy. Jesteś najmłodszym zdobywcą czterech Pucharów Europy w historii. Dlaczego Liga Mistrzów jest tak wyjątkowa dla ciebie i dla Realu Madryt?
Liga Mistrzów to dla Realu Madryt coś wyjątkowego i są to rozgrywki, które wzbudzają u nas wielkie nadzieje. Mnie osobiście ne bardzo motywują. Moim zdaniem to najtrudniejsze rozgrywki do wygrania z klubem. One ekscytują też mocno naszych kibiców i w klubie to mocno nas wszystkich motywuje. Zawsze mamy bardzo wysokie cele i chcemy zdobywać wszystko, ale Champions League to coś specjalnego. To pokazywaliśmy w ostatnich latach, że zawsze walczymy i próbujemy wygrywać te rozgrywki.

[Radio Nacional] Straciliście 6 goli w 4 meczach ligowych. Jutro zagrasz zapewne w obronie z Carvajalem, Militão i Mendym. Martwi was, że nie macie za dużego zgrania w tym zestawieniu? Czy obawiacie się, że ekipa ponownie pokaże słabość w obronie podobną do tej z drugiej połowy meczu z Levante?
Uważam, że szukamy równowagi w grze. Poprawiamy się, ale to prawda, że w drugiej połowie ostatniego spotkania obniżyliśmy trochę poziom. Ja jednak uważam, że drużyna gra lepiej. Sądzę, że gramy dobrze, ale brakuje nam grania dobrze przez pełne 90 minut. Uważam, że jesteśmy blisko tego, jak chcemy grać. Zawsze chcemy się poprawiać i na pewno będzie lepiej. Może nie mamy rozegranych wielu minut razem w tej grupie, ale myślę, że jeśli ekipa chce być mocna przez cały sezon, musi liczyć na wszystkich swoich piłkarzy. Zawsze tak było, bo żaden zawodnik nie rozegra wszystkich meczów. Uważam, że trzeba wierzyć w całą grupę i my zawsze tak robiliśmy.

[dziennikarz z Francji] Czy po poprzednim trudnym sezonie to dla was kolejny rok przejściowy? Czy może teraz ponownie celujecie w wygranie Ligi Mistrzów?
Celem zawsze jest wygrywanie. Zawsze takie są nasze ambicje. W Realu zawsze rywalizujemy o trofea i jest to klub, gdzie panują wysokie wymagania. My nie mamy lat przejściowych, mamy każdy rok, gdzie chcemy wygrywać wszystko. Jasne, że dokonano zmian, ale nasze cele nie zmieniają się. Nie zmienia się ambicja, a do takich meczów zawsze podchodzimy z tą samą motywacją i chcemy je wygrywać. Przy tym zawsze wykazujemy się tą samą pokorą i okazujemy szacunek rywalowi. Dokonujemy zmian czy nie, zawsze chcemy wygrywać.

[L’Équipe] PSG posiada wielki atak, ale jutro zabraknie wszystkich z tych trzech podstawowych zawodników. Czy jako środkowy obrońca czujesz się spokojniejszy, że jutro nie zagrasz przeciwko któremukolwiek z trójki Neymar, Mbappé i Cavani?
Słuchaj, oni nie zagrają, ale nie mogę powiedzieć, że mogę czuć się spokojny. Napotkamy wciąż rywali o wielkiej jakości, ale to jasne, że zabraknie piłkarzy z najwyższego poziomu. Cóż, to część sezonów, czasami gracze wypadają. Mimo wszystko czeka nas ciężki mecz z trudnym rywalem, niezależnie od jego składu. Postaramy się im przeciwstawić i rozegrać bardzo dobry mecz. Jak powiedziałem, celem jest granie dobrze przez 90 minut i tego szukamy, by móc zanotować dobry sezon.

[Radio MARCA] Ostatnie przypadki meczów w Lidze Mistrzów bez Sergio Ramosa nie są dobre. Z Juventusem w Madrycie przegraliście 1:3, z Ajaxem w Madrycie 1:4... Jako jego podstawowy partner, jak gra się drużynie bez Sergio Ramosa? Co tracicie bez swojego kapitana?
Cóż, Sergio to wielki zawodnik, to nasz kapitan i wszyscy go szanują, na co w pełni zasługuje. Dobrze wiemy, że to dla nas ważny zawodnik. Jednak jak powiedziałem, jesteśmy grupą i musimy potrafić grać bez pewnych piłkarzy. Uważam, że zawsze musimy dostosowywać się do sytuacji, bo żaden zawodnik nie rozegra wszystkich spotkań w sezonie. Myślę, że nasza grupa jest świetna, nasza kadra jest świetna i musimy reagować jak najlepiej jest to możliwe niezależnie od tego, kto występuje.

[Le Parisien] Ty i Real potraficie zdobywać Ligi Mistrzów. Jaka jest specjalna recepta na podbicie tych rozgrywek? Macie jakieś specjalne podejście do tych rozgrywek, na przykład w kwestii mentalności czy podchodzenia do najważniejszych starć? Jak ważne są szczęście i odpowiednie losowania?
Chciałbym mieć ten specjalny przepis, byłoby świetnie [śmiech]. Jednak tak nie jest, on nie istnieje. Najważniejsze to nigdy się nie poddawać. W ostatnich latach dokonywaliśmy rzeczy, które wydawały się niemożliwe, ale my do nich doprowadzaliśmy. Nie sądzę też, że to była kwestia szczęścia czy losowań. Myślę, że trzeba wykorzystywać swoje dobre momenty i przede wszystkim być efektywnym. Trzeba umieć zamknąć mecz, gdy tego potrzeba, trzeba umieć dobić rywala... Wszystko zależy od detali - pozycji, błędu technicznego, zgubienia porządku taktycznego... Nawet jeśli wydaje się, że to małe sprawy, to takie detale tworzą różnicę na najwyższym poziomie. To wymaga wielkiej uwagi i skupienia, bo trzeba to robić dosłownie w każdym momencie. Do tego dochodzi potrzeba posiadania wielkiej motywacji, ale nie ma żadnej specjalnej recepty. Jest za to wiara w to, że możesz wygrać każdy mecz i musisz podchodzić z taką mentalnością do każdego spotkania.

[dziennikarz z Francji] Czy przeciwko Paris Saint-Germain gra się łatwiej w Lidze Mistrzów, bo ta ekipa nigdy nie zmienia swojego bardzo ofensywnego nastawienia z ligi?
Nie, nie, nie. Nigdy nie gra się z nimi łatwo w Lidze Mistrzów ani tym bardziej w ich domu w Paryżu, bo wiemy, że tu kibice mocno naciskają na zawodników. To zawsze trudne mecze, niezależnie od rywala. Wiemy, że oni mają poważne osłabienia w składzie, ale oczekujemy bardzo trudnego starcia, w którym musimy popełnić jak najmniej błędów i narzucić wielką intensywność, by móc walczyć o zwycięstwo.

[oficjalna strona] Jako jeden z kapitanów Realu Madryt i reprezentacji Francji, ile znaczy dla ciebie rozpoczęcie kolejnego sezonu Ligi Mistrzów w stolicy twojej ojczyzny?
Dla mnie to wielka radość. Te rozgrywki zawsze nam się podobały, a rozgrywanie meczu tutaj we Francji jest dla mnie wyjątkowe. Mam chęci, by już zacząć grać i dać z siebie maksimum. Myślę, że drużyna jest w dobrej dyspozycji i cały czas się poprawia. Pokładamy wielkie nadzieje w tych rozgrywkach i zawsze chcemy zaczynać je dobrze. Wiemy, jak trudno jest wygrać Ligę Mistrzów, więc postaramy się jak najlepiej zacząć ten sezon.

[RTL; pytanie po francusku] Uważasz, że doświadczenie waszej drużyny i waszego klubu może naznaczyć różnicę w tych wielkich meczach?
Doświadczenie to zawsze plus, ale nie jest wszystkim. Każdy sezon trzeba zaczynać od zera i wiemy, że będzie ciężko. My dobrze wiemy, ile znaczy Liga Mistrzów i jaka jest trudna. Do tego PSG to świetna ekipa z doświadczeniem z ostatnich lat. Oczekujemy wielkiego meczu na wysokim poziomie i z wielką intensywnością. Wiemy, jak podchodzić do takich spotkań i pozostaniemy jak najbardziej spokojni, ale jednocześnie zaangażowani w to, co robimy. Przy tym jak powiedziałem, nie ma magicznego przepisu na zwycięstwo. Wiemy, że rywal ma swoje problemy, a my swoje, ale przyjeżdżamy tu z ambicjami na odniesienie zwycięstwa jak zawsze, bo jesteśmy Realem Madryt. Zawsze tak myślimy i robimy.

[dziennikarz z Francji] Benzema po latach stał się jednym z głównych liderów Realu Madryt. Czy szczególnie przy okazji tego meczu możemy powiedzieć, że w tym meczu to będzie lider Realu Madryt?
Tak, oczywiście. Nie ma tu Sergio Ramosa i Marcelo, więc on jest największym weteranem w naszej grupie. On jest jednym z szefów szatni od wielu lat. Jego kariera mówi sama za siebie i wymaga szacunku. Do tego on prezentuje świetną formę w ostatnich meczach. Karim dla nas oczywiście jest bardzo ważnym zawodnikiem, który ma wielki wpływ na naszą grę w ataku. To bardzo kompletny piłkarz, który jest w punkcie pełnej dojrzałości. Na pewno potrzebujemy go w takich meczach oraz w całym sezonie, bo ma wielki wpływ na zespół.

[dziennikarz z Francji] Wygrałeś tak wiele z Realem i reprezentacją. Odczuwasz jeszcze głód odnoszenia sukcesów? I drugie pytanie: jak oceniasz aklimatyzację w klubie Ferlanda Mendy'ego?
Co do pierwszego pytania, to tak, ciągle mam wielką motywację. Zawsze miałem chęci, by wygrywać i zawsze byłem zawodnikiem, który rywalizuje o wszystko. Do tego Real to bardzo wymagający klub, który zawsze prosi cię o wiele – o wiele wysiłków i poświęcenia. Musisz w nim nauczyć się walczyć, wygrywać i rywalizować. To jest droga w Realu Madryt i to mam w sobie. To się nie zmieni i dopóki będę grać w piłkę, będę robić wszystko, by wygrywać. Co do Ferlanda, to świetny zawodnik z wielką jakością. Aklimatyzuje się bardzo dobrze. W drużynie mamy wielu piłkarzy rozmawiających po francusku, co też pomaga. Myślę, że krok po kroku będzie czuł się coraz lepiej, ale liczymy na niego już teraz, bo to piłkarz z wielką jakością.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!