Mayoral: Real to moje życie, nie mogłem celebrować tej bramki
Borja Mayoral po meczu z Realem Madryt udzielił wywiadu na murawie telewizji Movistar+. Przedstawiamy wypowiedzi piłkarza Levante z tej rozmowy.
Fot. Getty Images
– W drugiej połowie to był inny mecz. W pierwszej części oni naciskali na nas naprawdę wysoko i utrudniali wyprowadzanie akcji. W przerwie powiedzieliśmy sobie kilka rzeczy i wyszliśmy z inną mentalnością i grą. Co sobie powiedzieliśmy? Zdjęliśmy z siebie presję grania na Santiago Bernabéu. Przestaliśmy bać się, że zaraz zawali się na nas cały świat. To ma futbol i w drugiej połowie świetnie zareagowaliśmy, co jest najważniejsze.
– Real Madryt wszedł w ten mecz na maksa i z wielkimi chęciami. Nam zabrakło dokładności w graniu piłką, nie potrafiliśmy wymienić tych trzech podań i przejść do ataku, czego tu szukaliśmy. Na końcu 2:3... Cieszymy się z drugiej połowy, ale pierwszą trochę poddaliśmy.
– Courtois wykonał wielką paradę i pogratulowałem. To była piłka na 3:3 i punkt. Gratuluję Realowi i życzę szczęścia.
– Owacja od Bernabéu po golu i geście? Zawsze powtarzam, że Real Madryt to moje życie. Grałem tu 11 sezonów we wszystkich kategoriach juniorskich i pierwszym zespole. Nie mogłem celebrować tego trafienia. Cieszę się z pierwszej bramki w lidze, ale muszę dalej ciężko pracować.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze