Levante niestraszne nawet cykliczne ulewy
Ekipa z Walencji kontynuuje przygotowania do meczu z Realem
Fot. Getty Images
Walencja walczy w ostatnich dniach z corocznymi ulewami, które nie oszczędzają także sportowców. Na 10:00 rano w ośrodku Buńol zaplanowano dzisiaj trening Levante przed sobotnim meczem z Realem Madryt. Pogoda próbowała pokonać rywali Królewskich, ale ci ostatecznie odbyli zajęcia na murawie.
Paco López wykorzystał ten dzień na odprawę taktyczną i sesję wideo, przez co zawodnicy pojawili się na murawie z ponad godzinnym opóźnieniem. Po rozgrzewce przeprowadzono kilka ćwiczeń z futbolówkami, chociaż murawa była przesiąknięta wodą. Na koniec zajęć drużyna postanowiła wykorzystać warunki i zabawić się na śliskiej trawie. Z ekipą ćwiczył także Nikola Vukčević, który we wtorek w meczu reprezentacji Czarnogóry został mocno uderzony w twarz. Ostatecznie pomocnik dzisiaj pracował w pełni normalnie bez żadnego zabezpieczenia głowy. Poza nim jedynym kontuzjowanym zawodnikiem Levante pozostaje Rober Pier, który w końcówce poprzedniego sezonu zerwał więzadło w kolanie.
Klub poinformował, że ostatni trening przed meczem z Realem odbędzie się w piątek o 10:00. Drużyna uda się do Madrytu pociągiem o 17:10 i w stolicy ma stawić się o 18:50. Levante zamieszka w hotelu Eurostars Madrid Tower. Spotkanie z Realem Madryt rozpocznie się w sobotę o 13:00, a w Polsce na żywo będzie można obejrzeć je na Eleven Sports 1 na platformie Player.pl.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze