Advertisement
Menu
/ as.com

Ceballos odpowiada Zidane'owi

Udany start sezonu Daniego w Arsenalu i reprezentacji

Dani Ceballos po raz kolejny wykorzystał przerwę na reprezentacje, by pokazać światu swoje możliwości. Trudno nie odnieść wrażenia, że pomocnik najbardziej komfortowo czuje się właśnie w barwach narodowych. 23-latek błyszczał zarówno w kadrach młodzieżowych, jak i w dorosłej reprezentacji. Za kadencji Luisa Enrique Dani zaliczył kilka fantastycznych występów, w ostatnim meczu z Rumunią zaś również wyszedł w podstawowym składzie. I znów się popisał: napędził akcję bramkową przy golu Alcácera oraz był faulowany w polu karnym, dzięki czemu gola strzelił Sergio Ramos.

Początek sezonu potwierdza, że Real nie mylił się oddając piłkarza jedynie na wypożyczenie. Decyzja ta należała jednak bardziej do samego Ceballosa, ponieważ Zidane nie widział przeszkód, by pozbyć się byłego gracza Betisu na stałe (podobnie sprawa miała się z Llorente). Mimo to Dani postawił sprawę jasno: odejdę, ale tylko na rok. Klub zgodził się na ten warunek, ponieważ działacze wciąż wierzą w jego talent. Inne zdanie ma Zizou, który nigdy nie dał mu prawdziwej szansy. Wszystko to w sytuacji, w której w zespole pozostaje jedynie czterech graczy środka pola (Casemiro, Kroos, Modrić i Valverde).

Pomimo braku zaufania ze strony Zidane’a Ceballos nie porzuca swojego marzenia o triumfowaniu w białej koszulce. Dlatego też wymógł jedynie wypożyczenie. Wybór padł na Arsenal z racji na osobę Unaia Emery’ego, który przekonał zarówno piłkarza, jak i jego rodzinę, że na Emirates Dani wreszcie będzie pełnił kluczową rolę.

Jak na razie wybór ten okazuje się trafny. Ceballos prezentuje w Anglii wysoki poziom. Już w swoim pierwszym meczu zaliczył dwie asysty i został wybrany najlepszym graczem spotkania. Później wystąpił jeszcze od początku z Liverpoolem oraz w drugiej połowie starcia z Tottenhamem (znów błyszczał). To kolejny sygnał dla Zidane’a, że być może czas zrobić dla niego miejsce w Realu Madryt…

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!