Gdzie jest dziś Real Madryt?
Podział punktów na Estadio de la Cerámica
Kiedy w końcu będzie można normalnie zacząć mecz bez wielbłąda w defensywie? Tym razem w roli Świętego Mikołaja odnalazł się Sergio Ramos, który postanowił spróbować swoich sił w dryblingu jako ostatni obrońca. Przyznajemy, że bywa niezły z piłką przy nodze, ale takich rzeczy radzimy nie próbować. Po kilku sekundach Gerard Moreno pokonał Thibaut Courtois, a Real musiał gonić wynik. Próbował, próbował i próbował, ale często kończyło się to właśnie na próbach. Poza uderzeniem Karima Benzemy w słupek trudno w ogóle mówić o zagrożeniu. Brakowało ostatniej piłki, brakowało dryblingu, brakowało odpowiedzialności…
Generalnie brakowało prawie wszystkiego. W pewnym momencie obudził się za to Luka Jović, który po podaniu Casemiro świetnie dograł do Daniego Carvajala, a ten – naprawdę warto to pochwalić – nareszcie zanotował celne podanie. Z bliska bez żadnego problemu piłkę do bramki wepchnął Gareth Bale. Był doliczony czas gry, więc o kolejne ruszenie w krótkim czasie było trudno. Mimo wszystko po wyjściu z szatni było widać sporo pozytywów w grze Realu.
Grał ofensywnie, napierał, starał się zamykać rywala na jego połowie, ale ciągle czegoś brakowało. Było nieco lepiej niż przeciętnie, ale ciągle nie za dobrze. Zidane zrobił zmiany. Wpuścił Modricia i Viníciusa, ale zanim ten drugi dotknął piłkę, Los Blancos znów musieli gonić wynik. To udało się dopiero w końcówce, a tym razem Bale musiał zrobić nieco więcej niż przy pierwszym trafieniu. A jeszcze później wyleciał z boiska z czerwoną kartką…
To nie był Real Madryt, jaki chcemy oglądać i niewiele wskazuje na to, byśmy w najbliższej przyszłości taki Real zobaczyli. Może lepiej na tym skończyć te wywody. Przed drużyną dwa tygodnie pracy w Valdebebas lub na zgrupowaniach reprezentacji. Na razie w najlepszej formie jest facet, który praktycznie nie miał pretemporady, bo klub był zajęty wypychaniem go byle gdzie. I to pokazuje, gdzie dziś jest Real Madryt.
Villarreal CF – Real Madryt 2:2 (1:1)
1:0 Gerard 12'
1:1 Bale 45'+1' (asysta: Carvajal)
2:1 Moi Gómez 74' (asysta: Ontiveros)
2:2 Bale 86' (asysta: Modrić)
Villarreal: Andrés; Mario, Albiol, Pau, Quintillá; Cazorla (73' Bacca), Iborra; Chukwueze (55' Ontiveros), Moi Gómez, Ekambi (62' Anguissa); Gerard.
Real Madryt: Courtois; Carvajal, Varane, Ramos, Mendy; Lucas Vázquez (74' Vinícius), Casemiro, Kroos (83' Valverde), Bale; Benzema, Jović (68' Modrić).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze