Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Zidane: Po prostu trzeba było wywalić piłkę

Zapis pomeczowej konferencji z trenerem

Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej po meczu z Realem Valladolid. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.

[La Razón] Jakie ma pan odczucia po taki meczu?
Posmak jest zły, bo na koniec zrobiliśmy najtrudniejsze, czyli strzeliliśmy gola w tej drugiej połowie, która dzisiaj nie była najlepsza. Ale trafiliśmy, zrobiliśmy najtrudniejsze i na koniec rywale po 3-4 minutach doprowadzili do remisu... [krzywi się] Byliśmy źle ustawieni i jest to ciężkie, bo uważam, że zasługiwaliśmy na więcej, na trzy punkty. Szczególnie za pierwszą połowę, która była świetna. Mieliśmy okazje, ale zabrakło bramki. Na koniec posmak jest zły.

[COPE] Zespół chyba grał lepiej w niż w Vigo, a ma gorszy wynik. Do tego znowu straciliście punkty przez jedną akcję, jedną stratę piłki... Dlaczego te indywidualne błędy w obronie się powtarzają?
Nie chodzi o stratę piłki, bo do niej może dojść w każdym momencie, w każdej strefie boiska. My byliśmy źle jednak ustawieni do obrony. To jest ciężkie, bo zrobiliśmy najtrudniejsze, czyli trafiliśmy, a potem trzeba było po prostu wywalić piłkę... [rozkłada ręce] Naprawdę, do tego zostawało tak mało czasu, ale tak się nie stało. Nie potrafiliśmy utrzymać wyniku. Wiemy jednak, że musimy się rozwijać i grać pełne 90 minut. Dzisiaj nie można grać tylko 50-60 minut.

[ABC] Czy nie uważa pan, że zawodnicy czasami mają za dużą obnsesję na punkcie grania piłką? Tak samo straciliście nieuznanego ostatecznie gola w Vigo w sytuacji z Odriozolą. Czy czasami nie należy być bardziej praktycznym i po prostu wybić piłkę ze swojej połowy?
Tak... Cóż, chodzi szczególnie o to, że jeśli w 84. minucie mamy dobry wynik, to musimy być praktyczni. Musimy mieć większe przeświadczenie wobec tego, co trzeba robić, gdy mecz wymaga czegoś innego niż granie piłką. Nic więcej... Dzisiaj mamy to, co mamy i trzeba to zaakceptować. Wczoraj mówiłem, że to nie jest mecz pułapka. Każda ekipa może tu przyjechać i cię zranić. Musimy grać po 90 minut i będę na to naciskać. Gdybyśmy rozegrali tak pełne 90 minut, jak graliśmy w pierwszych 45, to mielibyśmy wielkie szanse na zwycięstwo.

[SER] James zagrał dzisiaj od początku, a kibice pożegnali go owacją, pan także mu podziękował. Jak ocenia pan jego mecz? I Viníciusa, którego często poprawiał pan w aspekcie defensywy?
Oceniam Jamesa dobrze. Jego mecz był dobry. Zszedł z boiska, bo miał mały uraz. Jak zawsze, gdy piłkarz czuje jakiś ból, wolimy nie ryzykować. To był jego dobry mecz, szczególnie pierwsza połowa. Zabrakło nam tylko gola, a on na przykład miał okazje.
A Vinícius?
Też zagrał dobrze. Wszedł... Cóż, druga połowa była dla nas trochę gorsza. Będziemy dalej pracować.

[Onda Cero] Mówi pan o błędach w obronie i niezamknięciu obrony. Ta drużyna prawie w tym samym składzie dwa lata temu wygrywała La Ligę i Ligę Mistrzów. Doszedł Courtois i odszedł Cristiano, który był bramkową bestią. Czy brakuje wam tych goli? Czy ten temat znowu będzie was prześladować? Potrzebujecie tego killera?
Nie... Myślę, że przede wszystkim w tym aspekcie musimy być bardziej przekonani do tego, co robimy. Na przykład, Jović wszedł i w pierwszym zagraniu trafił w poprzeczkę. Mamy zawodników... Karim strzelił gola. Musimy naciskać i przyjdzie moment, gdy to wszystko się odmieni... Trzeba grać tak dalej. Nie możemy być zadowoleni z drugiej połowy, nie ma co tego ukrywać i piłkarze to wiedzą, ale możemy być zadowoleni z pierwszej części i stworzenia wielu okazji bramkowych. Brakuje zawsze tego pierwszego gola. Brakuje pierwszego trafienia, by czuć większą pewność siebie i tego typu rzeczy. Tego nam klarownie zabrakło w pierwszej połowie, ale będziemy dalej naciskać. Nie ma innego rozwiązania niż naciskać i wiedzieć, że mecz to 90 minut.

[El Mundo] Zaskakuje, że mówimy o błędach w obronie czy złym ustawieniu przy prowadzeniu w przypadku tak doświadczonej drużyny. Czy drużyna nie jest trochę pod za dużą presją z powodu poprzedniego sezonu czy także wyników w czasie przygotowań?
Tak...
Widzi pan tutaj różnicę w porównaniu do poprzednich lat?
Tak, ale widzę to też na Bernabéu, bo ludzie też tu siedzą i myślą, że znowu mamy to samo... Oni też muszą to odmienić, nasi kibice. Muszą nam pomagać, bo nie ma innego rozwiązania. Wiem, że jest ciężko i trudno, ale ludzie cieszyli się ekipą, gdy ta wiele wygrywała i teraz potrzebujemy, żeby fani byli z zespołem. Nie mówię, że chodzi tylko o to, bo my musimy też dołożyć swoją część. Postaramy się to zrobić już w następnym spotkaniu.

[MARCA] Naciska pan na to, że druga połowa była zła. To był problem piłkarski? Problem z systemem? Z formą fizyczną? Z wysoką temperaturą? Skąd ten dołek?
Nie... Nie możemy mówić o formie fizycznej, bo fizycznie jest dobrze. Gdybyśmy byli w złej formie fizycznej, mielibyśmy problem. Nie chodzi o to. Co do ciepła, to samo, temperatura jest taka sama dla dwóch ekip. Myślę, że po prostu weszliśmy w drugą połowę z mniejszym przekonaniem. Nasza gra nie była płynna, a gdy ona nie jest płynna, mamy problemy. Ale to nie jest problem fizyczny, na pewno nie.

[Radio MARCA] Jak ocenia pan wspólne minuty Benzemy i Jovicia? Czy to może być pierwsza opcja na jakieś mecze w sezonie?
Tak, oczywiście. To ważni zawodnicy i ich wspólna gra też może być rozwiązaniem, jasne. Gramy w systemie 4-4-2 i to też jest rozwiązanie.

[Le Parisien/RTL; pytanie po francusku] Taka porażka w końcówce to wpadka czy prawdziwy problem? W drugiej połowie było widać te złe momenty z poprzedniego sezonu. Było widać znowu te same wątpliwości u zawodników... Jak pan ocenia tę sytuację? Czy to jest prawdziwy problem?
Cóż, na pewno nie możemy być zadowoleni z drugiej połowy, ale nie przegraliśmy. Zdobyliśmy punkt, ale oczywiście straciliśmy też dwa oczka. Mieliśmy szanse na wygraną, prowadziliśmy, więc na pewno nie możemy być zadowoleni z tego wyniku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!