Kto zastąpi Modricia?
Pierwszy w tym sezonie dylemat <I>Zizou</i>
Czerwona kartka dla Luki Modricia pozostawia Zinédine'owi Zidane'owi pierwszy poważny ból głowy w tym sezonie. Jutro Real Madryt zmierzy się z Realem Valladolid, a trener musi postawić na kogoś, kto będzie mógł wejść w buty Chorwata. Pod względem rozegranych minut pomocnik jest dziesiątym piłkarzem za kadencji Zizou. Teraz o pozostawione przez niego miejsce powalczy czterech zawodników: Isco, Fede Valverde, James Rodríguez i Lucas Vázquez.
Logicznym rozwiązaniem byłoby postawienie na Isco, który pod względem rozegranych minut w pretemporadzie był… dziesiąty (329 minut). Cztery razy wychodził w pierwszym składzie. Właśnie te dane pozwalają myśleć, że trener postawi właśnie na Hiszpana. Zidane ciągle w niego wierzy, a – co może jest jeszcze ważniejsze – wejście do gry Isco nie musi spowodować zmiany ustawienia. Los Blancos ciągle mogliby grać w formacji 4-3-3.
Dostępni są jednak także Valverde i James. W pierwszej kolejce ten pierwszy wylądował na trybunach, jednak pod względem charakterystyki jest jedynym naturalnym środkowym pomocnikiem i teoretycznie pierwszą alternatywą dla trójki Casemiro-Modrić-Kroos. James na Balaídos usiadł na ławce rezerwowych, jednak nie ma wątpliwości, że obecnie jest bliżej klubu niż dalej. W jedenastce nie powinno być wielu zmian. Dość naturalne będzie wejście do niej Daniego Carvajala, który zastąpi Álvaro Odriozolę.
Inną możliwością jest zmiana ustawienia. Real Madryt niejednokrotnie w ciągu pretemporady próbował gry z dwójką napastników i nie inaczej może być jutro. W ustawieniu 4-4-2 Lukę Modricia można zastąpić nie środkowym, lecz bocznym pomocnikiem. O równowagę w drugiej linii mieliby zadbać Casemiro i Toni Kroos, a na prawej flance Zizou mógł wystawić Lucasa Vázqueza. To właśnie Hiszpana wpuścił na boisko jako pierwszego w Vigo. A to przecież nie koniec możliwości… Pozostaje jeszcze 4-2-3-1 z Casemiro i Kroosem w roli pivotów i Jamesem, Isco lub Lucasem wspierających Bale'a, Viníciusa i Benzemę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze