Pogba transferowym celem aż do września
Klub do samego końca będzie próbował kupić Francuza
Real Madryt wciąż stara się sprowadzić Paula Pogbę, ale nie jest to łatwe zadanie. Dziennikarze ABC rozmawiali ostatnio z rodziną Francuza, od której usłyszeli, że Królewscy mogą pozyskać Francuza nawet 2 września, gdyż właśnie tego dnia zamyka się okno transferowe w Hiszpanii. Najbliżsi pomocnika wyjaśnili, że nie ma znaczenia to, iż w Anglii czas na dokonywanie transferów skończy się znacznie wcześniej i nie wpływa to na przyszłość Pogby.
Kluby z Premier League mogą wzmacniać się jedynie do 9 sierpnia, ale Pogba zamierza czekać na Los Blancos do samego końca, czyli do 2 września. Królewscy już o tym wiedzą, a Zizou niezmiennie naciska na jego sprowadzenie. Z kolei sam zawodnik stara się dogadać z Manchesterem United, by klub z Wysp Brytyjskich ułatwił mu odejście i doszedł do porozumienia z Realem.
Możliwość dokonania transferu Pogby przed 8 sierpnia opierała się na hipotetycznej potrzebie pokrycia strat przez Czerwone Diabły, które mogłyby kupić kogoś w miejsce francuskiego pomocnika. Angielski klub wciąż rozważa jednak transfer do drugiej linii, ponieważ obawia się, że Pogba postanowi się w końcu zbuntować, a naciski ze strony Realu i Zidane'a dadzą zamierzony efekt.
Ed Woodward, który jest wiceprezesem wykonawczym Manchesteru, sonduje już rynek i ma na oku Sergeja Milinkovicia-Savicia z Lazio, który kosztowałby mniej więcej 75 milionów euro. Drugi na liście życzeń jest zaś Christian Eriksen, który zamierza opuścić Tottenham. Taki transfer byłby jednak o wiele bardziej skomplikowany, ponieważ londyńczycy nie chcieliby wzmacniać bezpośredniego rywala w walce o mistrzostwo.
Real Madryt słyszy jednak raz za razem, że Manchester nie chce prowadzić nawet negocjacji w sprawie Pogby. Czerwone Diabły postawiły zaporową cenę, wynoszącą 180 milionów euro, i nie zamierzają z niej schodzić. Królewscy cały czas starają się jednak, aby transfer zamknął się w kwocie 150 milionów, gdzie 25 milionów zapisane byłoby w formie zmiennych. Los Blancos zamierzają naciskać na United do samego końca.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze