Mendes przyleciał do Neapolu działać w sprawie Jamesa
Na drodze do transferu cały czas wiele przeszkód
Jorge Mendes wylądował rano w Neapolu, by przyspieszyć negocjacje w sprawie ewentualnego transferu Jamesa. Klub z południa Włoch wciąż bardzo chce sprowadzić Kolumbijczyka, ale warunki transferu pozostają skomplikowane. Zadaniem Mendesa jest naprowadzenie rozmów na właściwe tory i znalezienie rozwiązania.
Real życzy sobie za Jamesa 50 milionów euro, na co nie przystaje prezes neapolitańczyków, Aurelio De Laurentiis. – Nie rozumiem, dlaczego Bayern mógł go wypożyczyć, a od nas wymaga się transferu definitywnego – powiedział niedawno sternik Napoli. Mimo wszystko jest on w stanie pójść na ustępstwa, by zadowolić potrzeby Carlo Ancelottiego, który z Jamesem współpracował już zarówno w Realu, jak i Bayernie.
Tym niemniej cała operacja jest skomplikowana do wykonania. Nie można więc wykluczyć, że ostatecznie James trafi do Atlético. Mendes musi działać na dwa fronty – z jednej strony wynegocjować atakującemu zadowalające go warunki finansowe, z drugiej natomiast pełnić rolę mediatora między Realem i Napoli.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze