James wstrzymuje Napoli i czeka na Atlético
Informacje z Kolumbii o decyzji atakującego
W kolumbijskim programie telewizyjnym Gol Caracol poinformowano, że James Rodríguez wciąż nie zatwierdził oferty z Napoli, bo czeka na ruch Atlético Madryt. Atakujący wolałby dalej mieszkać w Madrycie, a Rojiblancos mają ruszyć po niego, gdy tylko otrzymają wpłatę 120-milionowej klauzuli za Antoine'a Griezmanna.
Królewscy są oczywiście nastawieni na sprzedaż 27-latka i według Asa, mają żądać za niego 42 milionów euro oraz dodatkowych zapisów o zmiennych. W ostatnich dniach wydawało się, że James przejdzie do Napoli, które miało dogadać się z nim oraz z Realem, ale ostatecznie Kolumbijczyk wstrzymał tę operację. Teraz pozostaje w oczekiwaniu na ruch Atleti, które ma ruszyć po niego po otrzymaniu środków za Griezmanna. Wstępnie w Katalonii informuje się, że Barcelona wpłaci klauzulę Francuza w środę.
Przypomnijmy, że Królewscy pozyskali Kolumbijczyka w 2014 roku za 80 milionów euro. W 2017 roku wypożyczono go na 2 lata do Bayernu za 13 milionów euro. Niemcy pokrywali przez ten czas także pensję atakującego. Do 15 czerwca mieli oni czas na aktywowanie 42-milionowej opcji wykupu 27-latka, ale ostatecznie z niej nie skorzystali. James przez dwa lata gry w Niemczech rozegrał 67 meczów, w których zaliczył 15 goli i 20 asyst. Jako że atakujący 29 czerwca rozegrał ostatni mecz na Copa América, to ma cały lipiec na rozstrzygnięcie tematu swojej przyszłości zanim musiałby potencjalnie wrócić do treningów w Realu Madryt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze