Kluczowy czas w sprawie Paula Pogby
Angielskie i francuskie media piszą o sytuacji pomocnika
Wszyscy czekają czy Paul Pogba pojawi się dzisiaj w Manchesterze, by wylecieć razem z ekipą United do Australii. Tymczasem media informują, że faktycznie rozpoczął się proces, o jakim przedwczoraj wspomniał Mino Raiola i Francuz jest bliski opuszczenia Czerwonych Diabłów.
Angielski Sky Sports twierdzi, że chociaż United wysyła mediom sygnały, że Pogba nie jest na sprzedaż, to klub jest gotowy na rozmowy w jego sprawie. Działacze widzą, że pomocnik uważa się za lepszego niż Manchester i że jego zdaniem powinien grać wyżej niż Liga Europy. Francuzowi pozostają dwa lata kontraktu i trudno spodziewać się, że 26-latek podpisze nową umowę, jeśli zostanie tego lata zatrzymany na siłę na Wyspach, a za rok jego wartość rynkowa drastycznie spadnie. Dlatego Diabły mają przygotowywać się na jego odejście i chcą uzyskać za niego 150 milionów funtów. Juventus nie jest obecnie przygotowany na taki wydatek i stać go na wyłożenie 89 milionów funtów. Z kolei Real Madryt ma za sobą ogromne wydatki tego lata, ale szuka sposobu, by móc złożyć elementy potencjalnej operacji.
L’Équipe z kolei przekazuje, że Realowi Madryt pozostały dwa transferowe cele, chociaż w kontekście tego roku nikt w stolicy nie robi sobie nadziei na przyjście Kyliana Mbappé. Obecnie wszyscy mają skupiać się na Pogbie, a temat miał zostać przyśpieszony na prośbę Zidane'a, który chciałby móc pracować z pomocnikiem już od wtorku na obozie w Kanadzie. Francuzi dodają, że nikt nie wie czy pierwszym krokiem w tym transferze będzie bunt samego zawodnika, bo on i jego otoczenie nie odpowiadają na pytania o to, czy pomocnik stawi się dzisiaj w Manchesterze i poleci z ekipą do Australii. W Hiszpanii w ostatnich dniach Josep Pedrerol z La Sexty oraz dziennik AS informowali jednak, że Los Blancos nie chcą, żeby zawodnik stworzył konflikt z United.
Królewscy tymczasem mają pracować nad ofertą i zabezpieczeniem środków finansowych. Pierwsza propozycja ma opiewać na 80 milionów euro, a prezes Florentino Pérez chciałby też włączyć do operacji Garetha Bale'a, do którego United wzdychało przez wiele lat. Być może Anglicy zgodziliby się na taki wariant transferu, ale sam Walijczyk nie chce zmniejszyć swojej pensji i opuszczać Madrytu, co na razie całkowicie blokuję tę opcję.
Francuzi dodają, że sam Pogba chce grać w Realu Madryt i chociaż nie miałby problemu z powrotem do Turynu, to teraz jego celem jest praca z Zidane'em, który próbował zwerbować go już w 2016 roku. Wtedy jednak Królewscy nie podjęli rozmów w jego sprawie z powodu konfliktu Raioli z Pérezem. Dzisiaj Hiszpan wciąż nie jest największym fanem włosko-holenderskiego agenta, ale jest gotowy przeprowadzić z nim rozmowy, by wypełnić prośbę swojego trenera. Hiszpan ma być również gotowy na ponad 100-milionowy wydatek i przygotowuje się do momentu, w którym Anglicy będą chcieli usiąść z nim do rozmów.
L’Équipe skontaktowało się wczoraj z Raiolą, by wypytać go o sytuację i cel jego ostatnich słów, ale przedstawiciel Pogby nie chciał rozmawiać na ten temat: „W czasie okienka nigdy nie zdradzam swoich strategii. To nie jest w interesie moich graczy”. Wydaje się jednak, że w temacie Pogby kluczowe mogą być nawet najbliższe godziny…
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze