Kroos: W Hiszpanii raz jesteś bohaterem, a raz idiotą
Niemiec przed premierą filmu na swój temat
Toni Kroos stawił się w poniedziałek w Berlinie na premierze filmu dokumentalnego na temat swojej piłkarskiej kariery zatytułowanego KROOS. Przed rozpoczęciem seansu niemiecki pomocnik Realu Madryt udzielił kilku wypowiedzi dla agencji EFE odnosząc się między innymi do tego, jak wygląda czasami niewdzięczna codzienność piłkarza w Hiszpanii.
– Czasami ma się wrażenie, że od futbolu zależy naprawdę wiele rzeczy. I właśnie w tym kontekście niektórzy reagują na pewne rzeczy i je opisują. W Hiszpanii temat ten jest jeszcze bardziej skrajny. Jednego tygodnia możesz być największym bohaterem, by w kolejnym tygodniu stać się totalnym idiotą. Ja patrzę na to wszystko w bardziej realistyczny sposób. Nie popadam w skrajności i, jak na razie, to się sprawdza. Z takim podejściem odnoszę sukcesy – stwierdził Kroos.
– Ten film wiele dla mnie znaczy. Zdecydowanie się na ten krok było bardzo trudną decyzją, ale ostatecznie poszedłem na to i bardzo się z tego powodu cieszę. Moje wartości? Ogólnie jestem bardzo wdzięczny rodzicom za to, jak mnie wychowali. Dla mnie rodzina jest bardzo ważna. Mam dobrą żonę, która zawsze pilnuje, abym stąpał twardo po ziemi – dodał 29-letni Niemiec.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze