MARCA: Trzy transfery na ostatniej prostej

Klubowy sezon dobiegł już końca. W ubiegłym tygodniu rozegrano finały Ligi Europy i Ligi Mistrzów, więc wszyscy mogą już w pełni skupić się na tym, co przyniesie lato. Najbliższe miesiące będą kluczowe dla Realu Madryt, który już w tym tygodniu zaczyna pracę na pełnych obrotach w biurach Valdebebas. W ciągu kilku najbliższych dni Królewscy zamierzają definitywnie domknąć transfery trzech zawodników, którzy mają odgrywać kluczową rolę w drużynie budowanej przez Zinédine'a Zidane'a.

Los Blancos już od dłuższego czasu starają się pozyskać Hazarda, Jovicia i Mendy'ego. W Madrycie panuje przeświadczenie, że wszystkie trzy transfer uda się przeprowadzić bardzo szybko. Celem jest, aby ci trzej zawodnicy, którzy obecnie przebywają na zgrupowaniach swoich reprezentacji, mogli wyjechać na wakacje z rozwiązaną przyszłością i zakodowaną datą w głowach – 8 lipca. Właśnie wtedy Królewscy rozpoczną przygotowania do kolejnego sezonu.

Madridismo jest najbardziej podekscytowane pozyskaniem Edena Hazarda, którego transfer ma zostać ogłoszony jako pierwszy. Królewscy zaczną wypuszczać niedługo oficjalne komunikaty, ale porozumienie z Chelsea nie zostało jeszcze osiągnięte, choć rozmowy są już w bardzo zaawansowanym stadium i nie można wykluczyć tego, że wszystko rozstrzygnie się w ciągu kilkunastu najbliższych godzin.

MARCA dowiedziała się, że rozmowy między oboma klubami zatrzymały się obecnie na kwocie 120 milionów euro, ale Królewscy liczą na to, że uda im się nieco zbić tę cenę, choć ostateczny koszt transferu powinien oscylować właśnie wokół tej sumy. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, oficjalny komunikat w sprawie Belga powinien pojawić się na oficjalnej stronie Realu jeszcze w tym tygodniu.

Kolejnym piłkarzem, na którego czekają madryccy kibice, jest Ferland Mendy. Po wizycie Juniego Calafata i José Ángela Sáncheza w Lyonie umowa z francuskim klubem jest praktycznie sfinalizowana i by móc ogłosić transfer bocznego obrońcy brakuje już jedynie kilku szczegółów. Lewy defensor przebywa obecnie na zgrupowaniu swojej reprezentacji, ale może być kolejnym graczem, którego nazwisko będzie widniało jeszcze w tym tygodniu na oficjalnej stronie Los Blancos. Jego prezentacja, podobnie jak ta Hazarda, będzie jednak możliwa dopiero po zakończeniu reprezentacyjnych obowiązków.

Negocjacje w sprawie Luki Jovicia również są już na ostatniej prostej. Transfer Serba jest jednak najbardziej skomplikowany, ponieważ obu klubom trudno dogadać się w sprawie jego ceny. Real ma bardzo dobre stosunki z Eintrachtem, ale Niemcy oczekują za napastnika około 70 milionów euro, co dla Królewskich jest nieco za wysoką kwotą. Porozumienie z samym piłkarzem jest już całkowite i w momencie, gdy przedstawiciele obu klubów podadzą sobie dłoń, ogłoszenie transferu Jovicia będzie możliwe. Los Blancos i w tym przypadku liczą na to, że stanie się to w najbliższych dniach.