Dobry początek Juvenilu A w Pucharze Króla

Juvenil A dobrze rozpoczął walkę w Pucharze Króla, wygrywając na Wyspach Kanaryjskich z Tenerife 2:1. Rewanż odbędzie się za tydzień w Madrycie. Do tej pory Blancos w tym sezonie nie zdobyli żadnego trofeum, więc młodzieżowy Puchar Króla jest ostatnią szansą na sukces. Start jest obiecujący, jednak przed zawodnikami jeszcze długa droga. Do siatki trafili dzisiaj Pedro i Moha. Zwycięstwo mogło być bardziej okazałe, gdyby udało się wykorzystać wszystkie dobre szanse.

Mecz od pierwszego spotkania wyglądał tak, że Tenerife ograniczyło się do defensywy, natomiast Real Madryt starał się znaleźć jakąś lukę. Długo jednak Królewscy rozbijali się o obrońców gospodarzy. Kanaryjczycy pierwszą okazję stworzyli sobie dopiero w 38. minucie. Miał ją Ricard, ale posłał piłkę nad bramką. Tuż przed przerwą do siatki trafił Pedro Ruiz. Akcję zapoczątkował Rodrigo, następnie futbolówkę miał Rivera, a Pedro popisał się skutecznością.

Tuż po wyjściu z szatni Real Madryt zadał drugi cios. Tym razem Moha pokonał Víctora, wykorzystując podanie Rodrigo. Chwilę później szansę miał Chechu, ale minimalnie spudłował. Przewaga Królewskich była wyraźna, więc tym bardziej szkoda straconego gola. Joel pokonał Altube na kwadrans przed końcem meczu. Blancos próbowali podwyższyć prowadzenie. Strzelali Baeza czy Rodrigo, lecz wynik już się nie zmienił. Zaliczkę udało się wywalczyć, ale sprawa awansu rozstrzygnie się w Madrycie.

Tenerife – Real Madryt 1:2 (0:1)
0:1 Pedro Ruiz 44’ (asysta: Fran Rivera)
0:2 Moha Moukhliss 52’ (asysta: Rodrigo Rodrigues)
1:2 Joel 76’

Tenerife U-19: Víctor Méndez, Matías Batista, Borja Negrín, David Rodríguez, Enrique Amador, Pablo Hernández, Aythami Reyes (Diego Molina 56’), Ricard Cabrera, Aythami García (Joel Caballero 63’), Mario (Gabri 71’), Thierno Arévalo (Abián Santos 64’).

Real Madryt U-19: Diego Altube, Mircea Alexandru, Chechu, Mario Gila (Benja Garay 73’), Víctor Chust, Antonio Blanco (Carlos Algarra 59’), Fran Rivera (Álvaro Martín 83’), Moha Moukhliss, Pedro Ruiz (Mohamed Mizzian 64’), Miguel Baeza, Rodrigo Rodrigues.