Korek przed TOP10
Tylko 17 bramek z drużynami z górnej części tabeli
Gdy po zakończeniu tego sezonu dyrekcja sportowa Realu Madryt będzie analizować przyczyny tegorocznej klęski na wszystkich frontach, jednym z głównym mankamentów będzie szokująca nieskuteczność w starciach z tymi drużynami La Ligi, które walczą o miejsca premiowane udziałem w europejskich rozgrywkach. Pod tym względem różnica w porównaniu z liderującą Barceloną jest wręcz kolosalna. Królewscy w meczach z drużynami z TOP10 zdobyli zaledwie 17 bramek spośród wszystkich 55 (30,9%). Katalończycy z kolei z tymi samymi rywalami podwoili wynik Realu Madryt – 35 goli spośród wszystkich 81 (43,2%).
Ogólnie w tym sezonie Królewscy ewidentnie nie radzili sobie z drużynami z górnej części tabeli – na ten moment sześć porażek, sześć zwycięstw i dwa remisy. Przed podopiecznymi Zinédine'a Zidane'a jeszcze pojedynki z Athletikiem Bilbao i Betisem na Santiago Bernabéu oraz na wyjazdach z Getafe i Realem Sociedad. Jeśli chodzi o mecze z bezpośrednimi rywalami o mistrzowski tytuł, Real Madryt zdobył cztery bramki w czterech spotkaniach z Barceloną i Atlético Madryt – wszystkie padły na wyjazdach, ani jednego trafienia przed własną publicznością.
Tylko dwie bramki
Jeśli powyższe liczby rozbić na czynniki pierwsze i porównać poszczególnych strzelców, to w ekipie Królewskich jest tylko dwóch zawodników, którzy w starciach z TOP–10 zdobyli więcej niż jedną bramkę. Karim Benzema strzelił dwa gole z Valencią i Deportivo Alavés, a Luka Modrić również dwa z Betisem i Sevillą. Warto również dodać, że ponad połowa bramek Benzemy w La Lidze (dokładnie dziewięć) padła w meczach z drużynami, które obecnie walczą o utrzymanie.
Przewaga Suáreza
Gdy powyższe porównamy do liczb Barcelony, to przestaje dziwić, dlaczego ten sezon potoczył się tak, a nie inaczej. Sami Leo Messi (33) i Luis Suárez (20) mają tylko dwie bramki mniej niż cały Real Madryt. Ponadto Urugwajczyk strzelił aż cztery gole w starciach z bezpośrednimi rywalami o mistrzostwo. Ogólnie Real Madryt jest drugą za Betisem ulubioną ofiarą Suáreza, odkąd ten występuje na Camp Nou – w sumie dziewięć bramek w dziesięciu meczach. Na tle urugwajskiego snajpera blado wypada Benzema, który w 20 ligowych meczach z Barceloną zdobył tylko osiem bramek.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze