Drugi z rzędu bezbramkowy remis Castilli
Rezerwy podzieliły się punktami z Ponferradiną
Castilla bezbramkowo zremisowała z Ponferradiną. Królewscy mogli to spotkanie wygrać, szczególnie że mieli nawet rzut karny. Jednak drugi mecz z rzędu zakończyli bez strzelonego gola. Dobra informacja jest taka, że udało się zachować czyste konto w trzecim kolejnym spotkaniu, a strata do lidera pozostała na tym samym poziomie i dalej wynosi dwa punkty. Na trybunach stadionu Alfredo Di Stéfano pojawił się dzisiaj Zinédine Zidane, który mógł obserwować popisy swojego syna, a także innych zawodników drużyny rezerw.
Początek spotkania należał do Castilli, ale polegało to tylko na tym, że Królewscy utrzymywali się przy piłce. Zagrożenia w ofensywie w ogóle nie stwarzali. Pierwszą groźną sytuację stworzyła sobie Ponferradina. Strzał Yuriego z dystansu zatrzymał Luca. Chwilę później golkiper Blancos ponownie musiał ratować drużynę, kiedy po zamieszaniu w polu karnym zatrzymał niespodziewane uderzenie. Te dwie akcje obudziły Castillę, która w końcu ruszyła do ataku. Znakomitą okazję miał Dani Gómez, lecz Manu García zdołał go zatrzymać.
Chwilę później Alberto wpadł w pole karne i został sfaulowany przez bramkarza rywali, jednak sędzia nie dopatrzył się w tym przewinienia. Minęło kilkadziesiąt sekund i podobna sytuacja wydarzyła się polu karnym Castilli. Gwizdek arbitra również w tym przypadku milczał. W końcówce pierwszej połowy dwie dobre akcje wyprowadziła Ponferradina, ale w obu przypadkach znakomicie interweniował Luca, który w ostatnim czasie jest najjaśniejszym punktem Castilli.
Drugą połowę lepiej rozpoczęła Ponferradina. Wyprowadziła dwa groźne ataki, ale Luca utrzymywał wysoki poziom. Królewscy potrzebowali trochę czasu, żeby przejść do ofensywy. Próbował Cristo, ale nie sprawił dużych problemów golkiperowi rywali. W 71. minucie De Frutos został sfaulowany w polu karnym i Blancos mieli rzut karny. Do wykonania jedenastki podszedł Cristo i… zmarnował ją. Castilla przejmowała inicjatywę, jednak niewiele z tego wynikało. Ostatecznie nie udało się pokonać Manu, więc oba zespoły podzieliły się punktami.
Real Madryt Castilla – Ponferradina 0:0 (0:0)
Real Madryt Castilla: Luca Zidane, Dani Fernández, Manu Hernando, Adrián de la Fuente, Fran García, Álvaro Fidalgo, Jaime Seoane (Ayoub Abou 75’), Jorge de Frutos, Alberto Fernández (Augusto Galván 77’), Cristo González, Dani Gómez (Martín Calderón 60’).
Ponferradina: Manu García, Son, José Antonio Ríos, Pablo Trigueros, Míchel Zabaco, Óscar Sielva, Dani Pichín (Carlos Bravo 74’), Pablo Larrea, Kaxe (Jorge García 88’), Yuri de Souza (Edward Bolańos 38’), Isi Palazón.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze