Koszykarze nie dali szans Manresie

Królewscy nie dali szans Manresie w meczu 23. kolejki Ligi Endesa. Rywale nawiązali rywalizację tylko w drugiej kwarcie i może przez kilka minut pierwszej. Przez resztę czasu stanowili tylko tło dla znakomicie dysponowanych madrytczyków. Yusta otrzymał dzisiaj od Laso szansę, żeby zagrać nieco więcej i odwdzięczył się trenerowi, zdobywając siedemnaście punktów. Pozostali zawodnicy również stanęli na wysokości zadania i szybko pozbawili rywali wiary w osiągnięcie korzystnego wyniku. Real Madryt dopisał do dorobku osiemnaste zwycięstwo i jako pierwszy w stawce przekroczył granicę 2000 zdobytych punktów.

Real Madryt potrzebował dwóch minut, żeby wejść w mecz. W tym czasie Manresa zdobyła pięć punktów, lecz szybko tę przewagę straciła. W połowie pierwszej kwarty Królewscy prowadzili 13:11 i to był ostatnio moment, w którym goście znajdowali się blisko madrytczyków. Znakomita postawa Yusty, a także solidna gra w obronie już po pierwszych dziesięciu minutach zapewniły Blancos szesnaście punktów przewagi. W drugiej kwarcie różnica się utrzymywała aż do końcowych minut. Wtedy gracze Realu Madryt nieco stracili koncentrację i pozwolili Manresie zmniejszyć dystans do ośmiu oczek, co gwarantowało jeszcze jakieś emocje w drugiej połowie meczu.

Jednak remontada w wykonaniu Manresy nie była możliwa, bo jej zawodnicy zostali w szatni i trzeciej kwarcie byli nieobecni. Real Madryt grał bez jakichkolwiek problemów, a obrona Królewskich pozwalała rywalom na niewiele. Przeciwnicy przez dziesięć minut zdołali zdobyć… sześć punktów. Na tym poziomie taki wynik jest powodem do wstydu, a dla Blancos – do dumy. 25 oczek przewagi sprawiało, że ostatnia kwarta mogła być rozgrywana na zupełnym luzie. Laso kolejny raz miał okazję na dokonywanie dużych rotacji, bo mecz bardzo szybko został rozstrzygnięty. Madrytczycy zdołali jeszcze rozbudować przewagę i zakończyli spotkanie efektownym zwycięstwem.

91 – Real Madryt (29+17+23+22): Causeur (7), Yusta (17), Tavares (8), Llull (9), Thompkins (13), Rudy (3), Campazzo (6), Carroll (12), Deck (3), Prepelič (2), Taylor (4), Reyes (7).

57 – BAXI Manresa (13+25+6+13): Toolson (7), Lundberg (7), Murphy (9), Zubčić (5), Muńoz (8), Jou (3), Sima (5), Sakho (0), Lalanne (2), Gintvainis (3), Òrrit (8).

Statystyki | Tabela