Sędziowie w Hiszpanii z tabletem do sytuacji z systemem VAR?

W całkiem niedalekiej przyszłości sędziowie będą oglądać powtórki dotyczące systemu VAR na… swoim ramieniu? Radio COPE podaje, że z taką propozycją do Komitetu Technicznego Arbitrów w Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej wystąpiła jedna z firm, która rozwija taką technologię.

Wszyscy są przyzwyczajeni już do okablowania, jakie ma sędzia, które służy mu do komunikacji czy sprayu dotyczącego muru przy rzutach wolnych. W Lidze Mistrzów arbiter ma też już zajęte oba nadgarstki: na jednym ma zegarek odmierzający czas, a na drugim urządzenie potwierdzające gole na podstawie Goal Line Technology. Czy teraz na przedramieniu będziemy widzieć też minitablet, na który sędzia będzie otrzymywać obrazki dotyczące akcji poddanych ocenie systemu VAR? Rozgłośnia twierdzi, że kilka firm pracuje nad tym rozwiązanie i jedna z nich skontaktowała się z RFEF w sprawie jego wprowadzenia w hiszpańskich rozgrywkach.

Na razie są to wstępne spekulacje, ale już ocenia się wady i zalety takiego rozwiązania. Wśród pozytywów wymienia się skrócony czas oceniania akcji czy brak potrzeby biegania do monitora, gdzie na arbitra mogą wpływać ludzie z ławek rezerwowych czy nawet trybun. Z drugiej strony, pada pytanie jak duży byłby taki potencjalny tablet i czy wielkość urządzenia nie wpływałaby na jakość oceny złożonych sytuacji. Mimo wszystko przypominamy, że na dzisiaj jest to dopiero wstępna plotka i nikt nie potwierdza, że Federacja podejmie ten temat już w kontekście kolejnego sezonu.