AS, MARCA: Solari zostaje… do poniedziałku

Santiago Solari pozostanie trenerem Realu Madryt… przynajmniej na razie. Jak podaje AS, Hiszpan na pewno poprowadzi zespół w niedzielnym meczu z Valladolidem, ale jego dalsza przyszłość stoi pod ogromnym znakiem zapytania.

Dziennik twierdzi, że klub zdecydował się odłożyć decyzję odnośnie trenera na kilka dni, by spokojniej przeanalizować obecną sytuację i jego pracę. Dodatkowo uznano, że wprowadzenie nowego trenera tuż przed starciem ligowym nie ma sensu i jeśli już ktoś przejmie drużynę, zrobi to od poniedziałku, mając praktycznie tydzień do kolejnego spotkania.

Gazeta utrzymuje, że najbliższe dni posłużą też rozstrzygnięciu tego, kto miałby poprowadzić ekipę dalej, a kandydatów ma być dwóch: Zinédine Zidane i José Mourinho. W obu przypadkach chodzi o przejęcie zespołu od zaraz, bo Królewscy mimo decyzji o utrzymaniu Solariego na mecz z Valladolidem, są zdania, że jego kredyt wyczerpał się. Wiarę w 42-latka stracić mieli także piłkarze.

Florentino miał być gotowy do zwolnienia Argentyńczyka zaraz po rewanżu z Ajaxem, ale uspokoił się po kilku spotkaniach z najbliższymi doradcami. AS potwierdza, że dzisiaj późnym popołudniem odbyło się spotkanie prezesa z dyrektorem generalnym José Ángelem Sánchezem i to właśnie na nim odłożono radykalne ruchy do poniedziałku.

Dodano, że wynik w niedzielę na Zorrilli nie ma znaczenia. Jeśli Real przegra, atmosfera zagęści się na tyle, że po prostu nie będzie innego wyjścia niż zmiana szkoleniowca. Jeśli Królewscy wygrają, posada Solariego też nie będzie bezpieczna.

Aktualizacja 21:41 MARCA potwierdza, że Solariemu w pierwszej drużynie zostają już dosłownie godziny. Argentyńczyk poprowadzi zespół w starciu z Valladolidem i najprawdopodobniej w poniedziałek przestanie być trenerem Realu Madryt. Dzisiaj nie należy spodziewać się już żadnych decyzji, bo Florentino pojawił się na meczu koszykarzy z Fenerbahçe.