Hierarchia czy efektywność?
Bale zawiódł przeciwko Deportivo Alavés
Gdybyśmy porównali Real Madryt jako drużynę do masywu, to Gareth Bale przy zachowaniu terminów związanych z geologią byłby wyspą. Santiago Solari wypróbował w niedzielę ustawienie z tercetem BBV z przodu, w którym Walijczyk okazał się najsłabszym ogniwem. Po raz kolejny rozpoczyna się debata dotycząca tego, kto powinien grać z prawej strony: Bale z racji na miejsce w hierarchii czy jednak Lucas Vázquez, czyli jeden z ulubieńców argentyńskiego szkoleniowca...
Przeciwko Deportivo Alavés Bale znów miał okazję przypomnieć sobie smak gry w pierwszym składzie. Atakujący w ogólnym rozrachunku jednak zawiódł. Znajdował się praktycznie poza grą. Wykonał on najmniej podań w drużynie (22) i, mało tego, miał najniższy procent dokładności (81,5%). Rywale ani razu nie byli zmuszeni do popełnienia na nim przewinienia. Gareth nie wyszedł zwycięsko z ani jednej z dwóch sytuacji, które miał i niespecjalnie brudził sobie ręce pracą. Nie przejął ani jednej piłki. Dla porównania Vinícius zaliczył cztery przechwyty, a Benzema trzy.
Po przerwie Bale zamienił się stronami z Viníciusem. Po meczu Brazylijczyk pytany o tę modyfikację w ustawieniu stwierdził, że taka była decyzja trenera i że Gareth lepiej czuje się na drugim skrzydle. Potwierdzić miał to zresztą później sam Solari. – Spróbowaliśmy zamiany i Bale czuł się bardziej komfortowo – przyznał szkoleniowiec Królewskich. Argentyńczyk wymijająco odpowiedział jednak na pytanie, w którym poruszono kwestię tego, że i Vinícius lepiej się czuje po lewej stronie. – Kiedy masz w zespole Bale'a, Viníciusa, Mariano, Asensio i Benzemę, zawsze jest jakieś rozwiązanie – uciął.
Co ciekawe w zdaniu tym Solari pominął Lucasa Vázqueza, czyli największego poszkodowanego w niedzielnej potyczce. W środę na Camp Nou Real zagra w pierwszym meczu półfinału Pucharu Króla. Przy okazji poprzedniego starcia na tym stadionie Bale opuścił murawę tylnymi drzwiami przy wyniku 1:3. Tamten wieczór skazał na wygnanie Lopeteguiego. Solari znacznie mocniej stawiał do tej pory na efektywność Lucasa Vázqueza. Wychowanek wychodził w podstawowej jedenastce w 17 z 23 konfrontacji pod wodzą Argentyńczyka. Hierarchia albo ktoś zaufany. Solari musi wybrać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze