Nacho: Nie przegrywamy z kimkolwiek, to świetne zespoły
Komentarze Hiszpana ze strefy mieszanej
Nacho pojawił się w strefie mieszanej po rewanżowym starciu Pucharu Króla z Leganés. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi obrońcy Realu dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.
– W Realu jesteśmy przyzwyczajeni do wygrywania praktycznie każdego meczu i gdy przychodzi seria, że wygrywasz 2 spotkania, kolejne przegrywasz, następne remisujesz, to nie jest normalne. Pod względem wyników to nietypowy rok, ale dzisiaj na końcu jesteśmy zadowoleni, bo awansowaliśmy.
– Pierwsza połowa była zła, oni stworzyli sporo okazji. Potem w drugiej części więcej graliśmy piłką i mieliśmy swoje sytuacje. Leganés to dobry zespół, ciężko im strzelić gola i zawsze są groźni, ale w drugiej połowie moim zdaniem było dużo lepiej.
– Za dużo porażek? Trzeba też szanować rywali, bo oni też cały czas pracują i dobrze się przygotowują do spotkań. Nasza ekipa jest coraz lepiej znana. Nie przegrywamy z kimkolwiek, to świetne zespoły. Mamy szacunek do wszystkich. Nie osiągamy oczekiwanych wyników, ale ciągle walczymy o wszystko. Oczywiście musimy się poprawić, trzeba dalej poprawić.
– Nowe pomysły taktyczne Solariego? To są różne systemy na różne mecze. Jeśli chodzi o trzech stoperów, ekipa jest mocniejsza w obronie, ale to nie jest system, którym Real grał przez całą historię. To jest opcja i po prostu trzeba pracować nad kolejnym spotkaniem.
– Nie gramy nawet na 50%? Jak mówię, to nietypowy sezon przez te wyniki, ale trzeba też spojrzeć, że wypadło nam 7-8 zawodników. To wpłynęłoby na każdy zespół. Mamy dobrą kadrę i musimy postarać się wygrać 3-4 mecze z rzędu dla pewności siebie.
– Sytuacja Isco? On był i jest ważny dla Realu Madryt. Pracuje, by nabrać pewności siebie, której wszyscy potrzebuje. Ma wsparcie całego zespołu, bo my też go potrzebujemy. Musi dalej pracować.
– Real zmęczył się wygrywaniem? Nie, nie… Myślę, że to utarty frazes, który czasami jest powtarzany. Zapytaj jakiegokolwiek zawodnika na świecie czy lubi przegrywać mecze... Myślę, że nikt tego nie lubi. Staramy się grać jak najlepiej i ciężko pracujemy. Jest trudno, bo futbol jest skomplikowany. Jesteśmy po moim zdaniem najlepszej epoce w historii klubu i ciężko to wyrównać, a co dopiero przebić. To dziwny sezon, ale pozostajemy żywi i jeszcze daleko do końca.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze