Jak grali wypożyczeni i sprzedani? [VIDEO]
Ważne bramki Cristiano Ronaldo
W Niemczech, Holandii czy Brazylii trwa obecnie przerwa, dlatego wielu zawodników związanych z Królewskimi nie grała w ostatnich dniach. Na boiskach Primera División nie pojawili się też Andrij Łunin, Borja Mayoral czy Theo Hernández. Z bardzo dobrej strony pokazał się za to Cristiano Ronaldo, który z przytupem zakończył 2018 rok.
Wypożyczeni
Achraf Hakimi (Borussia Dortmund)
Bundesliga wraca do gry dopiero za dwa tygodnie i od tamtego czasu Achraf nie wybiegał na boisko. Wraz z kolegami uda się na obóz przygotowawczy.
Andrij Łunin (Leganés)
Jego drużyna grała na wyjeździe z Espanyolem, ale Ukrainiec całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych. Leganés przegrało 0:1.
Borja Mayoral (Levante)
Rozpoczął spotkanie z Gironą na ławce rezerwowych i pozostał na niej do ostatniego gwizdka sędziego. Levante zremisowało 2:2.
James Rodríguez (Bayern Monachium)
Bundesliga wraca do gry dopiero za dwa tygodnie. James kończy już proces rehabilitacji i będzie do dyspozycji Niko Kovača podczas obozu przygotowawczego.
Mateo Kovačić (Chelsea)
Dla angielskich klubów okres świąteczno-noworoczny jest bardzo intensywny, ale Mateo nie odczuł tego w dużym stopniu. W drugi dzień Świąt wybiegł w podstawowym składzie w wyjazdowym starciu z Watfordem i spędził na murawie 80 minut. Miał spory wkład w odniesieniu zwycięstwa, ponieważ asystował przy trafieniu Hazarda. Trzymał się w tym spotkaniu lewej strony boiska, lecz schodził też do środka. Dobry występ pomocnika. Chelsea wygrała 2:1.
Ocena WhoScored: 7,3/10
Później Chorwat niewiele przebywał na murawie. W wygranym 1:0 spotkaniu z Crystal Palace wszedł na boisko dopiero w 88. minucie, więc nie miał czasu, żeby się czymś wykazać. Zdążył jednak zaliczyć dziewięć kontaktów z futbolówką. W 2019 roku jeszcze nie ma na koncie żadnego występu z powodu przeziębienia. Przegapił ligowy mecz z Southamptonem (0:0) i pucharowy z Nottingham (wygrana 2:0).
Lucas Silva (Cruzeiro)
Rozgrywki brazylijskiej Série A zakończyły się. Cruzeiro ostatecznie zajęło 8. miejsce.
Martin Ødegaard (Vitesse)
Zimowa przegra w lidze holenderskiej jeszcze się nie skończyła, chociaż zawodnicy Vitesse zabrali się już do pracy. Do walki w lidze wrócą 18 stycznia.
Óscar Rodríguez (Leganés)
Rozegrał całe spotkanie z Espanyolem, jednak nie zaliczy go do udanych. Jego drużyna przegrała 0:1, a pomocnik nie wyróżnił się niczym szczególnym. Szukał gry na całej szerokości boiska, ale nie potrafił pomóc Ogórkom w pokonaniu Papużek.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,2/10
Raúl de Tomás (Rayo Vallecano)
Napastnik ma za sobą dziwny mecz. Rzadko był przy piłce, nie zaliczył zbyt wielu udanych zagrań, za to ciężko pracował w defensywie. Rayo zdobyło bramkę w meczu z Realem Valladolid już w pierwszej minucie, dlatego dość szybko zaczęło się bronić. De Tomás wywiązał się ze swoich zadań i w doliczonym czasie gry został zdjęty z boiska.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 7,6/10
Rodrygo (Santos)
Rozgrywki brazylijskiej Série A zakończyły się. Santos ostatecznie zajął 10. miejsce.
Theo Hernández (Real Sociedad)
Lewy obrońca Realu Sociedad nie zagrał w meczu z Realem Madryt z powodu tak zwanej klauzuli strachu. Jego drużyna wygrała 2:0, a dobrze na jego pozycji spisał się debiutujący Aihen Muńoz.
Odeszli w letnim okienku transferowym
Fábio Coentrão (Rio Ave)
W Pucharze Ligi Portugalskiej pauzował z powodu czerwonej kartki. Rio Ave tylko zremisowało z Paçosem Ferreira. Fábio wrócił do gry w ligowym meczu z Moreirense, lecz nie zdołał pomóc drużynie, która przegrała 1:2. Był ustawiony za napastnikiem, ale pojawiał się niemal w każdym miejscu na boisku. Oddał jeden celny strzał i zapisał na koncie jedno kluczowe podanie. Do tego doszło kilka strat, ale to dlatego że nie bał się wdawać w dryblingi. Ogólnie jednak był to przeciętny występ Coentrão i całego zespołu. W spotkaniu z Benficą (przegranym 2:4) Fábio nie zagrał z powodu kontuzji. Kryzys Rio Ave trwa dalej – to już osiem spotkań bez zwycięstwa.
Ocena WhoScored: 6,4/10
Cristiano Ronaldo (Juventus)
W końcówce grudnia Portugalczyk w końcu zdołał prześcignąć Krzysztofa Piątka w klasyfikacji strzelców. W starciu z Atalantą zdobył ważną bramkę, która zapewniła jeden punkt grającego w osłabieniu Juventusowi. Spotkanie zaczynał jednak na ławce rezerwowych. Wszedł na boisko w 65. minucie, gdy trzeba było ratować wynik. Zdołał oddać tylko jeden strzał, ale to wystarczyło, żeby wywieźć do Turynu punkt.
Ocena WhoScored: 6,9/10
Kilka dni później Cristiano ponownie był bohaterem Juventusu. Dwukrotnie trafił do siatki w pojedynku z Sampdorią, dzięki czemu Stara Dama dopisała do dorobku kolejne trzy punkty. Oddał łącznie pięć strzałów i zanotował jedno kluczowe podanie. Teraz we Włoszech trwa przerwa w rozgrywkach, ale nie na długo, ponieważ Juventus wraca do gry 12 stycznia.
Ocena WhoScored: 8,3/10
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze