Modrić: Simeone ma potrzebę umniejszania Realu i jego graczy
Pomocnik w wywiadzie dla chorwackiego dziennika
Luka Modrić udzielił wywiadu chorwackiemu dziennikowi Sportske Novosti. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi pomocnika Realu Madryt z tej rozmowy.
– Cristiano i Messi to dwa fenomeny, którzy odgrywają w futbolu kluczowe role od 10 lat. Szczególnie dzięki swojej jakości i jeśli głosujemy na jakość, pozostaje dzielić trofea między tę dwójkę dopóki będą grać w piłkę. Jednak w tym wypadku mówimy o postawie okresowej w jednym roku, a o wynikach tych plebiscytów decydują trenerzy, piłkarze, legendy, dziennikarze i kibice. Czy wszyscy mylą się w jednym czasie? Wiadomo, że wszyscy promują swoich zawodników z tego czy innego powodu, a moi koledzy promowali mnie. Jednak nie można tworzyć zamysłu, że ci sami głosujący byli wiarygodni przez ostatnich 10 lat, a teraz, jako że zagłosowali na mnie, nagle są oszustami. To nie jest sprawiedliwe ani dla zawodników, ani dla głosujących, ani dla nominowanych w plebiscytach w ostatnich 10 latach. To nie jest sprawiedliwe dla futbolu ani dla kibiców.
– Całkowicie zgadzam się z tym, że Simeone broni Griezmanna w kwestii bycia najlepszym, ale on ma stałą potrzebę umniejszania Realu Madryt i jego zawodników. Wykorzystuje każdą okazję, by insynuować sytuacje, które nie są prawdziwe i które mają być wymówką na triumfy Realu Madryt. Mam wielki szacunek do Simeone i tego, co zrobił z Atlético. Szanuję też jego zawodników, jego kibiców i ten wielki klub, jakim jest Atlético. Kiedy z nami wygrywali, szczerze im gratulowaliśmy i sportowo akceptowaliśmy porażkę. Nie jest jednak ani sprawiedliwe, ani poprawne, że nasze osiągnięcia, w tym dwa wygrane finały Ligi Mistrzów z Atlético, są redukowane stale do jego populistycznych tez na temat jakiegoś typu faworyzowania Realu Madryt.
– Cristiano za długo czekał z gratulacjami? Każdy zachowuje się zgodnie z tym, w co wierzy. Ja dzieliłem z Ronaldo szatnię przez sześć cudownych sezonów, prawdopodobnie to były najlepsze lata w mojej karierze, a razem wiele zrobiliśmy na boisku. Dlatego ja będę wyróżniać dobre wspomnienia dotyczące naszej relacji. Nie byłoby też nic złego w tym, gdyby mi nie pogratulował.
– Słowa Cristiano o rodzinie względem poprzedniego klubu? Grał wcześniej także w Manchesterze United, nie tylko w Realu Madryt… Jednak to jego zdanie, ma do niego prawdo. Mam osobiste wrażenie, że pozostawanie w Realu Madryt przez dziewięć lat to sygnał, jak czuł się w tym fantastycznym klubie. Wygrał tu między innymi cztery Złote Piłki i strzelił więcej goli niż ktokolwiek inny. Nie można tego osiągnąć, jeśli nie czujesz spokoju i harmonii w swoim otoczeniu. Ja jestem w Realu od 6,5 roku i mogę powiedzieć, że jesteśmy prawdziwą grupą dojrzałych osób i dobrych zawodników, którzy mają dobre stosunki i pracują w świetnej atmosferze. Oczywiście są lepsze i gorsze dni, ale siły tej grupy nie można kwestionować. Bez niej nie wygralibyśmy tylu trofeów.
– Złota Piłka? Pracowałem ciężko przez 20 lat i czekałem na takie wyróżnienie, chociaż w mniejszej skali. To przekroczyło wszystkie moje oczekiwania, zrealizowałem swoje marzenia. Ta nagroda to dodatkowy powód do dalszej pracy i posiadania ambicji do utrzymania się na tym poziomie.
– Owacje za Złotą Piłkę w stylu tych dla Iniesty? Dziękuję fanom z Hueski. Nie wiem, czy mam status na poziomie wielkiego Andrésa, ale otrzymywałem już oklaski od kibiców rywali w całej Hiszpanii, a to jest najlepsze docenienie mojego futbolu i mojego zachowania.
– Problemy podatkowe? W Hiszpanii pozwala się na to, by część kontraktu była opodatkowana na poziomie praw do wizerunku. Ważne w mojej sprawie było też to, że ja prowadziłem moje biznesy na terenie Unii Europejskiej, a nie w strukturze offshore'owej. Robiłem wszystko zgodnie z prawem Unii Europejskiej i zgodnie z prawem, jakie wtedy obowiązywało w Hiszpanii. Problem pojawił się, gdy hiszpański fiskus zmienił interpretację prawa. Przez to stworzyły się nowe zobowiązania podatkowe, które ostatecznie spłaciłem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze