Ataman nie miał racji, prosząc o powtórzenie meczu

W piątek Real Madryt po niesamowitym meczu pokonał Anadolu Efes. Z takiego rozstrzygnięcia Ergin Ataman, turecki trener, nie był zadowolony. Przyczyn porażki szukał w sędziowaniu. Posunął się nawet do tego, że zapowiedział złożenie prośby o powtórzenie spotkania. Chodziło mu o jedną konkretną akcję, która wydarzyła się w trzeciej kwarcie. Do końca pozostały 3 minuty i 16 sekund, gdy arbiter odgwizdał faul techniczny Bryanta Dunstona. W tym momencie Real Madryt był w posiadaniu piłki i miał 4,3 sekundy na rozegranie akcji.

Po faulu zegar na rozegranie akcji zwiększył się do czternastu sekund, co zdaniem Atamana było niezgodne z regulaminem. Jednak Turek zapomniał, że latem przepisy uległy zmianie i sytuacja w meczu Królewskich z Efesem była absolutnie prawidłowa. Nie ma tutaj żadnych kontrowersji. Euroliga nawet wystosowała komunikat w tej sprawie: „W trzeciej kwarcie, gdy do końca pozostawało 3:16, Bryant Dunston z Efesu popełnił faul techniczny. W tym momencie Real Madryt był w posiadaniu piłki i miał jeszcze 4,3 sekundy na oddanie rzutu. Zgodnie z artykułem 29.2.1 Oficjalnych Zasad Koszykówki FIBA 2018 – zegar powinien zostać przestawiony zawsze, gdy gra jest zatrzymana przez sędziego przez faul lub naruszenie przepisów przez drużynę, która nie ma kontroli nad piłką”.

Dalsza część przepisów bardziej konkretyzuje zagadnienie: „W takich sytuacjach posiadanie piłki będzie należeć do drużyny, która posiadała ją przed przerwaniem akcji. Jeśli zdarzyło się to na własnej połowie, zegar na rozegranie akcji ponownie zacznie odliczać 24 sekundy. Jeśli do zdarzenia doszło na połowie rywali procedura wygląda następująco – jeśli do końca akcji pozostawało 14 sekund lub więcej, nic się nie zmienia i zegar pozostaje taki sam; jeżeli natomiast pozostawało 13 sekund lub mniej w momencie zatrzymania gry, czas na akcję powinien zostać zwiększony do 14 sekund”. Staje się zatem jasne, że w meczu Realu Madryt z Efesem wszystko przebiegło zgodnie z przepisami i zarzuty Atamana są bezpodstawne.