Laso: Llull czuje się perfekcyjnie i leci z nami do Stambułu
Wypowiedzi trenera Królewskich
Trener Realu Madryt wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Efesem w Eurolidze. Powiedział, że kilka dni przerwy od gry wyjdzie drużynie na dobre i zapewnił, że w Turcji czeka ich trudny test.
– Llull? Czuje się perfekcyjnie i leci z nami do Stambułu. Nie mam w planach ochraniania go poprzez mniejszą liczbę minut. Zagra tyle, ile będzie musiał. Oczywiście ma za sobą dwa czy trzy tygodnie bez gry, ale bardzo dobrze trenował. Kuzmić zostaje w Madrycie, nie możemy się z nim spieszyć. W domu zostają również Melvin Pantzar i Santi Yusta.
– Od niedzieli mogliśmy trenować w komplecie. Kuzmić i Llull dołączyli do drużyny i w ciągu tygodnia nie mieliśmy żadnego problemu. Możliwość złapania powietrza na treningi i odpoczynek wyszedł nam na dobre, żeby wyjść z tego wiru spotkań, który mieliśmy. Przerwa przyszła w odpowiednim momencie, popracowaliśmy i do Świąt znów będziemy mieli bardzo wymagający terminarz, zaczynając od meczu z Efesem.
– Efes to drużyna z ogromnym talentem. Mowa o Larkinie, Beaubois, Andersonie, Simonie, Balbayu czy Miciciu… Są wszechstronni w grze na dystansie i mają łatwość zdobywania punktów. Do tego dobrze blokują i wyprowadzają kontrataki. Motum i Moerman robią miejsce na parkiecie i zbierają piłki. Jeśli chodzi o środkowych, to mają dwóch zawodników z różnymi statystykami. Dunston jest bardziej defensywny, a Pleiß zdobywa więcej punktów i tworzy przewagę. Zbudowali bardzo dobrą kadrę. Dla nas to będzie trudny test.
– Rozumiem, że zawodnicy lubią grać, ale treningi są bardzo ważne. Jeśli tylko grasz, tracisz pewne elementy, które trzeba odświeżać. Trenowaliśmy rzeczy, nad którymi nie mogliśmy pracować, kiedy mieliśmy tyle meczów.
– Zawsze kiedy przegrasz, chcesz, żeby następny mecz był jak najszybciej, to jest normalne. Jednak trzeba przeanalizować nie tylko przyczyny zwycięstw czy porażek, ale również rzeczy, które robisz gorzej. Właśnie dlatego dobrze jest mieć czas na wspólną pracę. Oczywiście to nie oznacza z automatu, że wygramy kolejne spotkanie, ponieważ rywale również będą grali. Chcę, żeby zespół zaprezentował się lepiej niż w poprzednich meczach i, jeśli będzie to możliwe, odniósł zwycięstwo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze