Eibar zagra z Realem bez „kręgosłupa” drużyny
Problemy Mendilibara z podstawowymi zawodnikami
José Luisowi Mendilibarowi nie pozostaje nic innego, jak skorzystać z głębokości swojej kadry na sobotni mecz z Realem Madryt. Trener Eibaru ma do dyspozycji jedynie 18 zawodników pierwszej ekipy, a poza grą pozostanie dosłowny „kręgosłup” drużyny w postaci podstawowego bramkarza, stopera i środkowego pomocnika.
Marko Dmitrović dzisiaj miał przejść zabieg pachwiny w Monachium, który sprawi, że nie będzie on zdolny do bronienia przez przynajmniej dwa najbliższe miesiące. Z kolei defensor Anaitz Arbilla i pomocnik Papa Kouli Diop są zawieszeni za wypełnienie cyklu kartkowego. W tym sezonie ta trójka rozegrała odpowiednio 10, 13 i 12 meczów na możliwych 13. Poza nimi wciąż w tym sezonie nie zadebiutował Pedro León, który z powodu różnych kontuzji – głównie kolana, a obecnie przez problemy ze stopą – od początku poprzednich rozgrywek rozegrał zaledwie w sumie 12 spotkań.
Jeśli chodzi o zmienników, to w bramce w 3 spotkaniach tego sezonu przez problemy Dmitrovicia występował 35-letni Asier Riesgo. W obronie szansę na występ mają Ramis lub Bigas, chociaż MARCA daje więcej szans temu drugiemu. Wszystko dlatego, że 34-latek wraca po urazie mięśniowym i chociaż Mendilibar ma do niego słabość, to trudno spodziewać się, że rzuci go od razu na tak głęboką wodę. Co do środka pola, wszystko zależy od systemu. Jeśli Eibar utrzyma swoje dotychczasowe 4-2-3-1, to obok Escalante zagra Sergio Álvarez, a przed nimi atakującym pomocnikiem będzie Jordán. Jeśli trenerzy wrócą do ustawienia na dwóch napastników, to Álvarez raczej nie znajdzie miejsca w jedenastce.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze