Keylor przeszedł zabieg w szpitalu
To dlatego został w Madrycie
Keylor Navas pojawił się dzisiaj w jednej z madryckich klinik, aby poddać się leczeniu komórkami macierzystymi w jednej z chrząstek stawu kolanowego. Jest to krótki zabieg, który wykonywany jest przy wielu okazjach i ma na celu zapobieganie urazom w tak delikatnym miejscu dla bramkarza. Głównie z tego powodu Kostarykanin nie udał się na zgrupowanie reprezentacji, by móc poddać się temu zabiegowi i pracować pod skrzydłami Santiago Solariego podczas nadchodzącej przerwy.
Zarówno Real Madryt, jaki i drużyna narodowa Kostaryki, zdawali sobie sprawę z wizyty Keylora w szpitalu, którą publicznie ujawniła jego żona Andrea Salas za pośrednictwem Instagrama. Klub nie wydał jednak w tej sprawie żadnego oficjalnego komunikatu, ale Navas najprawdopodobniej nie pojawi się jeszcze na jutrzejszym treningu, który nietypowo rozpocznie się o godzinie 15:00. Nie wiadomo też, ile potrwa absencja golkipera.
Keylor przestał być w tym sezonie podstawowym bramkarzem Królewskich w rozgrywkach ligowych, a nowy trener Los Blancos nie stawia też już na niego w meczach Ligi Mistrzów, jak miał w zwyczaju robić to wcześniej Julen Lopetegui. Na dziś Navas może liczyć jedynie na występy w Pucharze Króla, ale mimo to nie traci nadziei na to, że uda mu się jeszcze wygrać rywalizację z Thibaut Courtois, choć wie też, że będzie to niezwykle trudne zadanie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze