Makélélé: Sytuacja Realu jest trudna, bo... wygrali wszystko

Były piłkarz Realu Madryt, a obecnie szkoleniowiec belgijskiego KAS Eupen, Claude Makélélé, był gościem audycji T4 na antenie Radio MARCA. Francuz opowiedział o swoich pierwszych odczuciach jako trenera oraz przeanalizował obecną sytuację Realu Madryt.

– Bycie trenerem to kompletnie inny świat. Uważam jednak, że zacząłem bardzo dobrze i umiem pokazać młodym, jak zostać prawdziwym profesjonalistą. Wielu młodych graczy czuje się już gwiazdami, dlatego też lubię tłumaczyć im, jak ważna jest praca zarówno dla siebie, jak i drużyny oraz klubu. Myślę, że jeszcze jako piłkarz miałem w sobie coś z nauczyciela. Sądzę, że mam do tego jakiś dar i bardzo podoba mi się moja praca.

– Sam wziąłem wiele od wszystkich trenerów, których miałem okazję spotkać na mojej drodze. Víctor Fernández i Del Bosque byli niesamowici. Bardzo dużo nauczyłem się od nich, jeśli chodzi o grę na jeden kontakt. Mourinho z kolei pokazał mi wiele na innych płaszczyznach. Od każdego szkoleniowca czerpałem wiedzę, ale każdy musi mieć swój styl i musi wiedzieć, jak ma wyglądać gra jego zespołu. Ja lubię drużyny z charakterem, które grają w piłkę. Mam u siebie wielu piłkarzy z osobowością i moim zadaniem jest poprowadzić ich dobrą ścieżką.

– Sytuacja Realu Madryt jest trudna, ponieważ… ten klub wygrał wszystko. Wielu zawodników było na mundialu. Po powrocie z takiej imprezy potrzebujesz co najmniej pięciu miesięcy, by odpocząć fizycznie i psychicznie. Szybki powrót do pełnej dyspozycji bywa problematyczny. Uważam, że Królewscy pokażą jeszcze swoje prawdziwe oblicze, ale potrzebują czasu. Ciągle będą pracować i z pewnością zakwalifikują się do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie.

– Real wyprodukował wielu świetnych środkowych pomocników. Casemiro to piłkarz klasy światowej. Ma w sobie czystą jakość, potrafi grać do przodu, dobrze operuje piłką… Trener musi darzyć go zaufaniem. On potrzebuje, by szkoleniowiec był jego drugim ojcem. My na przykład mieliśmy tak z Del Bosque. Trener musi być też psychologiem.

– Moim zdaniem Benzema nie zasługuje na tak ostrą krytykę. Wielkich piłkarzy poznaje się jednak po tym, jak na nią reagują. Z krytyką dyskutujesz tylko swoją grą na boisku. Klub również powinien jednak bronić swoich graczy. Nie martwię się o Karima, bo bez cienia wątpliwości będzie się jeszcze wyróżniał.

– To, czego dokonał w Madrycie Cristiano, jest niesamowite. Piłkarze często maja tak, że się złoszczą, coś mówią, a potem odchodzą. Mowa już jednak o przeszłości. Po trzech z rzędu triumfach w Lidze Mistrzów potrzeba czasu… Na Bernabéu tego czasu jednak nigdy się nie dostaje. Niezależnie od okoliczności, Real musi wygrywać. Nawet jeśli brakuje energii, zwycięstwa zawsze zmieniają postrzeganie spraw. Będzie coraz lepiej.

– W futbolu nie liczy się wiek. Widać to doskonale na przykładzie Mbappé. Trzeba jednak działać cierpliwie i z wyczuciem. Vinícius potrzebuje czułego traktowania i tłumaczenia mu, dlaczego wszystko wygląda tak, jak wygląda. Widać, że on chce dawać z siebie jeszcze więcej i ma w sobie pozytywną ekscytację. Łatwo narzucić na młodego piłkarza dużą presję, tym bardziej w Realu Madryt, gdzie ciśnienie jest podwójne.

– Nie chciałbym poruszać tematu transferów. Najważniejsza jest drużyna oraz to, by każdy z każdym się rozumiał i stawał w jego obronie. Tak dzieje się w przypadku Mbappé, Messiego czy Suáreza. Trzeba dbać o to, by tworzyć zawodnikom środowisko, w którym są w stanie dawać z siebie najwięcej. Oczywiście, Mbappé nadawałby się do Realu, ponieważ ma niesamowitą jakość. Musiałby jednak przejść proces adaptacji. Za Del Bosque było nas 25 i każdy wzajemnie się szanował. Reprezentowaliśmy różne kraje, ale wszyscy szliśmy w tym samym kierunku.

– Solari jest skromny i ma duszę profesjonalisty. Rozmawia z zawodnikami, dba o ich zjednoczenie. Zachowuje spokój i wiarę w rozwój.

– Wielu piłkarzy zasługuje na Złotą Piłkę. Po raz kolejny mógłby ją dostać Cristiano czy Messi… także Griezmann. Widziałbym pięciu czy sześciu mocnych kandydatów. To, co Griezmann wyczynia w Atlético, jest niebywałe. Był także niesamowity na mistrzostwach świata. Jest jeszcze Modrić, również znakomity na mundialu. Któryś z tej dwójki, obojętnie.