Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Solari: W takich chwilach wychodzi charakter

Zapis wczorajszej konferencji z trenerem

Santiago Solari pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem Pucharu Króla z Melillą. Przedstawiamy zapis tego spotkania tymczasowego trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.

[RMTV] Jaką grupę odnalazł pan na pierwszym treningu? Jakie było pańskie pierwsze przesłanie do zawodników?
Z bólem, to jest oczywiste, ale także z wielkimi chęciami na start i odwrócenie sytuacji. To grupa mistrzów i wojowników, która wiele wygrała dla tego klubu. Sytuacja nie jest najłatwiejsza, ale zobaczyłem u nich wiele chęci, by ją odwrócić.

[Cuatro] Czy w ostatnich godzinach rozmawiał pan z Lopeteguim? Co on panu powiedział? I czy widzi pan w sobie nowego Zidane'a?
Pierwszy temat należy do sfery prywatnej. Co do Zizou, zostawmy Zizou w spokoju. To jedna z największych postaci, jakie mieliśmy w Realu. Można o nim powiedzieć wszystko, ale nie da się go opisać. Lepiej zostawmy go w spokoju w jego wielkości i nie porównujmy do nikogo, bo on jest nieporównywalny.

[La Sexta] Czy bierze pan tę szansę jako okazję na pokazanie się w 2-4 meczach? Czy może wewnętrznie wierzy pan, że może zostać tu do końca sezonu?
Wszyscy jesteśmy w tym zawodzie tymczasowo, wszyscy robimy coś w życiu tymczasowo. W piłce jest ku temu jeszcze więcej argumentów, tu wszystko idzie bardzo szybko. Najważniejsza jest codzienność i radość, jaką wkładamy w każdy dzień. To samo czuje zawodnik. Praca gracza i trenera nie jest taka sama, ale najważniejsze jest to, co robisz na każdym treningu i w każdym meczu, a w trakcie spotkania liczy się twoje zachowanie w każdej akcji, każdej minucie. Liczy się właśnie to.

[SER] Chcę zapytać o Viníciusa, którego zna pan z Castilli. Czy będziemy oglądać go w Realu? Nie tylko jutro w tym meczu w Melilli, ale potem w starciach z Valladolidem, Pilznem czy Celtą. Czy Vinícius będzie grać?
Viní to jeden z członków drużyny. Będzie do dyspozycji jak reszta.

[ABC] Chcę zadać bezpośrednie pytanie: czy pan uważa, że istnieje wielka dysproporcja między jakością kadry a dotychczas uzyskiwanymi wynikami?
Ocenianie tego nie należy do mnie.

[COPE] Nie odpowiedział pan wcześniej koledze, ale wczoraj w komunikacie zaznaczono, że jest pan tu tymczasowo. Przypuszczam, że przejęcie pierwszego zespołu po tylu latach tutaj w roli zawodnika i trenera w Valdebebas to wielka radość. Co mówi panu umysł? Wierzy pan, że to tylko sprawa tymczasowa na kilkanaście dni? Czy może ma pan chociaż nadzieję na dojście do końca sezonu?
Powtórzę to, co mówiłem. Mam oczywiście wielkie nadzieje, odczuwam ogromną satysfakcję. Praca w Realu Madryt to wielka szansa. To cudowna praca, jak w każdym miejscu tutaj. Nie mówię tego tylko z powodu tego, że jestem teraz trenerem pierwszego zespołu. Robiłem tu też inne rzeczy, grałem, pociłem się w tej koszulce do ostatniej możliwej kropli, jak wielu innych, którzy byli w tym klubie. Niektórych już nie ma, są nowi. Real Madryt zbiera nas w swojej wielkości. Real Madryt przewyższa nas wszystkich, ale jednocześnie nas wszystkich zawiera. Dlatego praca w tym klubie jest cudowna.

[AS] Kto z klubu zakomunikował panu, że przejmuje pan pierwszą drużynę? Florentino Pérez? José Angel Sánchez? Emilio Butragueno?
To pozostaje w sferze prywatnej.

[RTVE] Dla tych, którzy nie znają Solariego jako trenera, jaki posiada pan pomysł na grę? Czy będzie trzymał się pan jakichś założeń Lopeteguiego? Czy wprowadzi pan coś, co robi z Castillą?
Pomysłem jest wyjazd do Melilli i zagranie z dwoma jajami. To jest pomysł, jaki mamy.

[oficjalna strona] Melilla rozgrywa świetny sezon i podchodzi do waszego przyjazdu z wielkimi nadziejami. Jakiego meczu się pan spodziewa? Jak należy do niego podejść, by zyskać przewagę w tym dwumeczu?
Z wielką nadzieją, z wielkimi chęciami, z wielkim zaangażowaniem. Musimy chcieć zaprezentować się z dobrej strony. To zobaczyłem u zawodników i to właśnie czują. Wszyscy mamy wielkie nadzieje i chęci na rozegranie tego spotkania.

[Radio MARCA] Kiedy 10 dni temu Real przegrał z Levante, prezes wspomniał zawodnikom o panu w szatni. Oni mieli podejść do pana z rezerwą. Czy ma pan wrażenie, że w szatni patrzy się na pana z pewną dozą nieufności?
Nie wiem, stawiasz tu za dużo hipotez.
To nie są hipotezy. Po meczu z Levante prezes wypuścił pana nazwisko drużynie, najważniejszym graczom, a oni podeszli do takiej potencjalnej zmiany z powściągliwością. Nie chcieli jej. Pytam pana, czy zawodnicy patrzą na pana z nieufnością?
Nie… Byłem dzisiaj z drużyną i na nikogo nie patrzą z nieufnością. Boli ich ta sytuacja i chcą wyjść na boisko, by odnieść zwycięstwo. Chcą znowu zwyciężać, tak to dzisiaj odczułem. To drużyna mistrzów, to wojownicy, to piłkarze, którzy mocno walczyli za ten klub i dali mu mnóstwo rzeczy. Są jednak różne momenty, a ten nie jest za łatwy, jest delikatniejszy, ale też w takich chwilach wychodzi charakter. Wtedy widać twój charakter.

[Onda Cero] Chcę wrócić do Viníciusa. Jaki ma pan na niego pomysł w tych meczach, w których poprowadzi pan zespół? Czy pan także uważa, że brakuje mu trochę „dogotowania”? Należy oczywiście do pierwszego zespołu, ale czy jeszcze nie brakuje mu trochę, by móc grać w nim więcej?
Viní to jeden z członków pierwszej drużyny. To bardzo młody chłopak, to jest ewidentne, ale ma ogromny talent. Oczywiście musi się wiele nauczyć, ale może też wiele dać, teraz i w przyszłości.

[ESPN] Jaki jest pański pierwszy cel?
Wygrać jutro.

[Chiringuito] Pozostanę przy Viníciusie. Czy pana zdaniem on ma poziom na pierwszy zespół Realu Madryt? Czy może dostawał za mało szans względem tego, na co dotychczas zasługiwał?
Nie ma w pierwszej drużynie Realu Madryt zawodników, którzy nie mają poziomu do gry w tym zespole.

[La Razón] W tym delikatnym momencie, jak należy rozmawiać z zawodnikami? Taktycznie? Psychologicznie? Co trzeba im mówić?
Cóż, będziemy iść dzień po dniu i krok po kroku. Zobaczymy… Są rzeczy, które zostają w środku, zostają dla nas i prywatności. Chodzi o słowa tego czy tamtego… To zostaje dla grupy.

[MARCA] Gdy zakomunikowano panu, że przejmuje zespół, zapewne jasno pan wiedział, co się tutaj dzieje. Z jakim głównym problemem zmierzy się Solari? On jest taktyczny? Techniczny? Psychologiczny? Fizyczny? Na czym się pan skupi?
Musimy jutro wyjść rozegrać mecz, który dla tej instytucji jest ważny jak każdy inny. Ona zawsze chce rywalizować w każdym starciu. Trzeba wyjść po zwycięstwo. To jest grupa mistrzów, którą boli ta sytuacja. Nic więcej. To jest właśnie tak proste i tak trudne.

Zapis konferencji w formie wideo:

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!