Karembeu: Ta drużyna nadal może triumfować
Wypowiedzi Francuza z <i>El Transistor</i>
Były zawodnik Realu Madryt, Christian Karembeu, wziął udział w programie El Transistor radia Onda Cera. Oczywiście rozmowa z Francuzem dotyczyła głównie niedzielnego Klasyku i to jego temat najczęściej poruszano. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi byłego piłkarza.
– Które spotkanie chciałbym jeszcze raz rozegrać? Oczywiście, że El Clásico w koszulce Realu Madryt. Wszyscy mamy świadomość, że po obu stronach barykady występują wielcy piłkarze. To był ogromny przywilej móc grać w Realu Madryt i przede wszystkim występować w La Lidze oraz wygrać ją. W moich czasach nie było to łatwe, ale bardzo ważne, ponieważ zwracało uwagę.
– Byłem w Wietnamie i jeszcze dalszych zakątkach świata i wszędzie ogląda się La Ligę. To piękne, że nieważne gdzie się pojedzie, ludzie rozmawiają o Messim, Isco, Alvesie. Oby Klasyk był okazją do pokazania światu, czym jest La Liga.
– Tak, byliśmy mistrzami, ale potem zmieniliśmy trenera. To nie było łatwe, bo byliśmy wtedy najlepszą ekipą, ale potem przyszedł też Del Bosque i wygraliśmy Ligę Mistrzów. Zmiany jednak nie są łatwe.
– Myślę, że Real ma teraz pewną stabilizację. Nie zmienialiśmy zbytnio składu. Dwóch czy trzech odeszło, ale zawsze jest ta baza. Cristiano był fundamentalny, ale teraz jest nowy trener, który musi to poukładać. Nie jest łatwo przejąć pałeczkę po tym, co osiągnął Zidane.
– Liderem jest kapitan, Sergio Ramos. Bale musi się bardziej otworzyć, by brać na siebie większą odpowiedzialność. Potrzeba czasu, żeby dokładnie zrozumieć się z nowym trenerem. Nie jest to łatwe, na Realu Madryt zawsze jest duża presja. Tak jest każdego roku, za każdym razem trzeba wygrywać mistrzostwo albo Ligę Mistrzów.
– Trudno utrzymać wszystko na tym samym poziomie, nawet, gdy się wygrywa. Zawodnicy się starzeją, lata upływają. Uważam, że Real Madryt teraz szczególnie musi być zjednoczony. El Clásico może być wyzwaniem, które pozwoli znów stworzyć dobrą atmosferę i zmniejszyć stratę do Barcelony.
– Z Zizou nie zmieniało się dużo przez trzy lata i wygrywali mnóstwo tytułów. Z grupą, która tu została, dalej można triumfować. Vinícius jest w Madrycie, ale wciąż jest bardzo młody. Odszedł Cristiano i oczywiście to wielka strata, bo on, tak jak i Messi, jest wyjątkowy. Musimy poczekać, ponieważ jestem pewny, że Real będzie próbował kupić kogoś, jak Mbappé.
– Z całym szacunkiem do Barcelony, ale ja zawsze będę madridistą. Do Barcelony poszli Rivaldo czy Giovanni, ale ja chciałem iść do Realu. Tak podpowiadało mi serce. Wiem, że gra z Messim jest przywilejem dla zawodników w jego otoczeniu, ale ja ponownie wybrałbym Real.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze