Benzema: Muszę robić więcej i strzelać więcej goli

Karim Benzema po meczu z Viktorią Pilzno pojawił się w strefie mieszanej. Przedstawiamy wypowiedzi Francuza dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

– Nie był to najlepszy mecz Realu, ale najważniejsza jest wygrana i nabranie pewności siebie. To coś dobrego przed kolejnym spotkaniem, które nadchodzi bardzo szybko. Trzeba było koniecznie zatriumfować po 3-4 gorszych meczach.

– Nastawienie drużyny? Czujemy się dobrze, czujemy się pewnie. Wierzymy w trenera i on o tym wie. Nie zawsze zła passa to wina trenera. Tu zawsze wskazuje się na trenera, że to jego wina czy nie wiem co… Trener wystawia najlepszy skład, a my musimy robić więcej na boisku. Czasami też brakowało szczęścia, czasami nie wykańczaliśmy dobrego spotkania… Jak mówię, to zwycięstwo jest bardzo ważne dla naszej pewności siebie.

– Czy jesteśmy z trenerem? Zawsze jesteśmy z trenerem. On wie, że jesteśmy z nim. Mocno w niego wierzymy, bo jest bardzo dobry. Zwolnienie trenera przed Klasykiem byłoby szaleństwem? Przed czymkolwiek byłoby szaleństwem. Nie uważam, że do tego dojdzie. Potrzebujemy tego trenera, on jest dla nas dobry. On ma moje pełne wsparcie. Wszyscy zawodnicy są z nim i to ważne, by szkoleniowiec czuł zaufanie ze strony swoich graczy. Ja nie należę do tych, którzy twierdzą, że musimy zmienić szkoleniowca. Będziemy razem pracować, by wygrywać.

– Co się stało w ostatnim miesiącu? Nie odłączyliśmy się, nie zgadzam się. Zawsze dajemy z siebie maksimum. Brakuje goli, tyle. Mamy wiele okazji, ale piłka nie wpada. Dzisiaj też mogliśmy strzelić więcej goli. Trzeba dalej pracować. Rozwiązania trudnej sytuacji? Wygrywać jak dzisiaj, tyle. Na tej podstawie zwiększa się pewność siebie i idziesz dalej w lepszy sposób.

– Brak Cristiano? Crisa już tu nie ma. Trzeba zagrać nowy sezon bez niego, a ja muszę strzelać bez niego więcej goli. Tyle w tej sprawie, reszta nie dotyczy piłki, takie jest moje zdanie. Wymiana zdań Cristiano z Isco? Cris to przyjaciel, tyle. A co do polemiki, nie jestem tu, by rozmawiać o Cristiano i Isco. Gra bez Cristiano? Jest inaczej, bo z nim grałem bardziej jako drugi napastnik. Teraz muszę być bardziej środkowym napastnikiem. Razem musimy strzelać bez niego więcej bramek.

– Czy Real może wygrać na Camp Nou? Zobaczymy. Czujemy się dobrze. Drużyna wierzy w siebie. Mamy mało czasu na przygotowanie się, ale czujemy się pewnie. Klasyk jest najlepszy na wyjście z kryzysu? Klasyk to zawsze trudne starcie. Gra się tam ciężko, chociaż Barcelona rozgrywa piłkę i zostawia za sobą wiele przestrzeni. Dobrze się przygotujemy do tego starcia.

– Muszę być większym killerem? Trener wystawia mnie, żebym strzelał gole. Wiem, że w tym sezonie wszyscy oczekują, że będę zdobywać wiele bramek. To mnie motywuje. Będę pracować, by strzelać więcej goli.

– Negatywne reakcje fanów na moją grę? To jest życie piłkarza. Ludzie zawsze proszą cię o więcej. Jesteśmy na boisku, by dać z siebie wszystko. Czasami idzie lepiej, czasami gorzej. Najważniejsze są zwycięstwa zespołu, które dodają pewności siebie.

– Wymagania wobec mnie są przesadzone? Nie, bo sam wiem, że muszę robić więcej i muszę strzelać więcej goli. To jest w mojej głowie, na tym się skupiam, to mnie motywuje. Będę pracować, by strzelać więcej. Gdy będę to robić, nie będzie się o mnie rozmawiać.