Hazard: Po mundialu chciałem odejść, bo gra w Hiszpanii jest moim marzeniem

Eden Hazard był latem jednym z tych zawodników, o którym najwięcej się pisało odnośnie transferu do Realu Madryt. Belg miał wypełnić lukę po odejściu Cristiano Ronaldo. Podczas mundialu w Rosji piłkarz demonstrował, że jest otwarty na transfer, co potwierdził wczoraj w wywiadzie dla BT Sport po meczu z Liverpoolem. „Powiem ci prawdę. Po mundialu chciałem odejść, ponieważ moim marzeniem jest gra w Hiszpanii”, powiedział.

Hazard, podobnie jak Chelsea, dobrze rozpoczął nowy sezon, dlatego nie żałuje decyzji o pozostaniu w Londynie. „Kiedy rozmawiałem z klubem i trenerem, powiedziałem, że jeśli nie chcą mojego odejścia, zostanę bez problemu. Jestem tutaj szczęśliwy i myślę, że podjąłem poprawną decyzję”, stwierdził. Wypowiadał się również na temat przyszłości. „Zostały mi dwa lata kontraktu. Mogę podpisać nowy albo nie, nie wiem. Łatwo mi było zostać, ale tak jak powiedziałem, czy zostanę czy odejdę, będę szczęśliwy”, zakończył.

Belg w bardzo dobrym stylu rozpoczął sezon 2018/19. Wystąpił do tej pory w ośmiu spotkaniach, zdobywając siedem bramek (sześć w Premier League, jedną w Carabao Cup). Do tego dołożył dwie asysty. Na mundialu prezentował się bardzo dobrze, a do tego udowodnił, że nie ma problemów ze zmęczeniem po turnieju w Rosji i od samego początku błyszczy w Chelsea.