Zapowiedź 5. kolejki Primera División
Real podejmie Espanyol, a Barcelona Gironę
Priorytetem Realu Madryt ma być Liga Mistrzów, ale chyba wszyscy zgodzimy się, że póki jest szansa, to nie ma co odpuszczać też krajowych rozgrywek, które w ostatnich latach były raczej w bordowo-granatowych barwach. Dlatego też, pomimo straty punktów przed tygodniem, Królewscy kontynuują ligę na pełnych obrotach. Na Santiago Bernabéu zamelduje się Espanyol, a Barcelona podejmie Gironę.
Najpierw jednak, jako przystawkę, będziemy mogli skonsumować mecz Hueski z Realem Sociedad. Beniaminek ligi może postarać się o chociażby punkt, choć wydaje się, że to Baskowie będą górą, szczególnie, że w tym sezonie mierzą wysoką. Nie mogą jednak tak łatwo wypuścić zwycięstwa, jak tydzień temu z Barceloną. Sobotnie granie rozpocznie Rayo Vallecano, które będzie chciało jak najszybciej uciec ze strefy spadkowej, a do tego niewątpliwie potrzebne jest zwycięstwo z Deportivo Alavés. Była ekipa Marcosa Llorente jednak nie zamierza się poddawać. Mają za sobą solidny początek sezonu i porażka z beniaminkiem nie jest w planach.
Po południu zaś równolegle zostaną rozegrane dwa mecze – Eibaru z Leganés oraz Celty z Realem Valladolid. Pierwsze spotkanie nie zapowiada się zbyt interesująco, natomiast już temu drugiemu warto się przyjrzeć, szczególnie ze względu na postać Stanislava Lobotki. Pomocnik Galisyjczyków rozwija się z tygodnia na tydzień i ten sezon może być jego ostatnim w barwach ekipy z Vigo. Następnie przeniesiemy się pod Madryt, gdzie Getafe postara się zrobić z Atlético to, co tydzień temu z Sevillą. Oczywiście podopieczni Cholo nawet nie dopuszczają myśli o porażce, ale będący w życiowej formie Ángel już sobie ostrzy zęby na obronę Rojiblancos. Warto zauważyć, że Atlético już zanotowało najgorszy start od lat, a kolejna strata punktów tylko by ich pogrążyła.
Wieczorem wreszcie przyjdzie czas na mecz Królewskich, którzy podejmą Espanyol. Papużki w ostatnich latach raz były mocnym przeciwnikiem, a raz ekipą, której łatwo było załadować sześć goli, ale na pewno nie można ich teraz lekceważyć. Real Madryt jednak z Romą w środku tygodnia pokazał, że potrafi grać jak prawdziwy hegemon, od początku do końca kontrolując boiskowe wydarzenia. Jeśli więc wszyscy staną na wysokości zadania, o wynik nie trzeba się będzie martwić.
Niedzielne zmagania zainaugurują ekipy Levante i Sevilli, które dość nieoczekiwanie są tuż obok siebie. Nervionenses muszą udowodnić, że łomot od Getafe to tylko wypadek przy pracy, a spuszczające z tonu Levante to wręcz idealny do tego rywal. Ciekawie na pewno będzie na Estadio de la Cerámica, gdzie Villarreal podejmie Valencię. W każdej zapowiedzi zaznaczamy, że teraz to już musi być ten moment, gdy Nietoperze się przełamią. Dajmy im więc ostatnią szansę. Jeśli jednak Żółta Łódź Podwodna sięgnie po trzy punkty, ekipa Marcelino może już czołówki nie dogonić. Również Betis postara się podtrzymać dobrą passę, podejmując Athletic Bilbao. Baskowie są w dobrej formie, ale atut własnego boiska powinien ponieść podopiecznych Setiéna po pełną pulę. Kolejkę zaś zamknie Barcelona, która zagra z Gironą. Gospodarze są zdecydowanymi faworytami, ale nie można gości skreślać, szczególnie, biorąc pod uwagę występ sprzed tygodnia. Portu i spółka będą chcieli postawić Dumie Katalonii twarde warunki, więc zapowiada się naprawdę zacięty mecz.
5. kolejka Primera División
Piątek, 21 września
21:00 SD Huesca – Real Sociedad
Sobota, 22 września
13:00 Rayo Vallecano – Deportivo Alavés
16:15 Celta Vigo – Real Valladolid
18:30 SD Eibar – CD Leganés
18:30 Getafe CF – Atlético Madryt
20:45 Real Madryt – RCD Espanyol
Niedziela, 23 września
12:00 Levante UD – Sevilla FC
16:15 Villarreal CF – Valencia CF
20:00 Real Betis – Athletic Bilbao
20:45 FC Barcelona – Girona FC
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze