135 milionów więcej na pensje w ciągu pięciu lat

Miliardowe kwoty, jakie Premier League inkasuje za prawa telewizyjne, jak również katarskie inwestycje, które finansują między innymi PSG doprowadzają do tego, że największe europejskie kluby w ostatnich latach zaczęły płacić dużo większe wynagrodzenia swoim gwiazdom. Te zmiany na rynku zmusiły do tego samego również Real Madryt, który w ciągu ostatnich pięciu lat zaczął przeznaczać o 135 milionów euro więcej na wynagrodzenia swoich zawodników.

W poprzednim sezonie klub ze stolicy Hiszpanii na same pensje pierwszego zespołu przeznaczył 280,7 miliona euro. Dla porównania, pięć lat temu na pensje przeznaczono 145 milionów euro. Trzeba podkreślić, że rok temu w barwach Królewskich wciąż występował Cristiano Ronaldo. Jednak po odejściu Portugalczyka zaoszczędzone prawie 50 milionów euro (zawodnik zarabiał netto 22 miliony euro) przeznaczone zostaną na podwyżkę dla Luki Modricia oraz kontrakt dla Thibaut Courtois.

W ostatnich miesiącach Real Madryt rozpoczął proces przedłużania kontraktów, a co za tym idzie i podwyżek, który ma zagwarantować pozostanie najważniejszych zawodników na najbliższe cztery czy pięć lat. W 2017 roku swoje umowy przedłużyli Marco Asensio (do 2023 roku), Marcelo (2022), Isco (2022), Karim Benzema (2021), Dani Carvajal (2022) i Raphaël Varane (2022). Z kolei w 2016 roku takie same działania podjęte zostały wobec Toniego Kroosa (2022), Luki Modricia (2020), Lucasa Vázqueza (2021) i Garetha Bale'a (2022).

Oprócz samej kwoty 280 milionów euro na podstawowe pensje zawodników należy wziąć pod uwagę również 54,8 miliona euro przeznaczone na premie za zdobycie Ligi Mistrzów, Klubowego Mistrzostwa Świata, Superpucharu Europy i Superpucharu Hiszpanii. Mając to wszystko na uwadze oraz dodając do tego pozostałe wydatki, klub w ostatnim roku przeznaczył na wynagrodzenia dla swoich zawodników 339,9 miliona euro.